
Dla wielu rodziców "klątwa drugiego dziecka" nie jest bardziej wiarygodna niż stwierdzenie, że dzieci urodzone w styczniu są narażone na depresję, a „poniedziałkowe” są pełne Bożej łaski. A jednak! Naukowcy dowiedli, że młodsze z rodzeństwa znacznie częściej ściąga na siebie kłopoty.
REKLAMA
Ekonomista i naukowiec Joseph Doyle przeanalizował życiorysy tysięcy dzieci z Danii i Florydy. Chciał dowiedzieć się, czy kolejność urodzenia ma wpływ na prawdopodobieństwo, że ktoś wpadnie w kłopoty w szkole i będzie na bakier z prawem jako człowiek dorosły.
On i jego współpracownicy wzięli pod uwagę rodziny, w których rodzeństwo miało tę samą matkę i ojca, wykluczono bliźnięta i skupiono się na rodzinach, w których drugim dzieckiem był chłopiec – nastoletni chłopcy znacznie częściej miewają problemy niż ich rówieśniczki.
Intuicja ich nie zawiodła. Badanie wykazało, że chłopcy, którzy mają starszego brata lub siostrę, są o 20-40 proc. bardziej skłonni do pakowania się w kłopoty. Tendencja ta jest jednak o wiele bardziej widoczna u chłopców, którzy mają starszych braci.
Co ciekawe, wyniki badań są bardzo podobne w obu lokalizacjach. Oznacza to, że różnice społeczne nie mają w tym przypadku większego znaczenia.
Dlaczego tak się dzieje? Naukowcy wskazują na różnice w opiece rodzicielskiej – choć jako rodzice czujemy się pewniej, gdy przychodzi na świat nasze drugie dziecko, nie oznacza, że młodszemu dorastającemu dziecku poświęcamy tyle samo uwagi, co poświęcaliśmy pierwszemu dziecku.
Jednak to nie wszystko. Badacze zauważyli, że dla młodszego rodzeństwa nie zawsze rodzice bywają wzorcem zachowań. Często jest to starszy brat lub siostra. Jak wiadomo, lekcje pobierane od 2-latka niekoniecznie doprowadzą do mądrych decyzji i odruchów rozsądku...
Jeden z naukowców zaangażowanych w badanie uspokajał, że wyniki obserwacji zakreślają skalę ryzyka – nie są obiektywną prawdą o każdej rodzinie. Tak czy inaczej – rodzice nie powinni spuszczać młodszego syna z oczu, tak jak nie spuszczali starszego. Inaczej klątwa drugiego dziecka może przestać być zabawną bzdurką i niewinnym przesądem...
Źródło: scarymommy.com
