Masz w domu takie ziemniaki? Natychmiast je wyrzuć
Redakcja MamaDu
09 października 2018, 11:45·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 09 października 2018, 11:45
O tym, że surowe ziemniaki wywołują gorączkę, wiemy od dziecięcych lat. Chwila cierpienia w kuchni, w tajemnicy przed rodzicami i kilka dni wolności od szkoły załatwione. Jednak nie tylko w tej postaci ziemniaki są szkodliwe dla zdrowia.
Reklama.
Chyba w każdej polskiej kuchni znaleźć można zapas ziemniaków. Kiedyś były stałym elementem codziennego obiadu. Dziś w klasycznej formie jemy je rzadziej, za to częściej używamy do sałatek, zapiekanek czy zup. To dobry nawyk – ziemniak to zdrowe i, wbrew obiegowej opinii, mało kaloryczne warzywo. Jednak nie w każdej formie jest bezpieczne.
Kupując ziemniaki, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na ich kolor. I nie chodzi o to, by nie pomylić ich z batatami. Ważne, by ziemniaki, które kupujemy, nie były zielone. Niestety w marketach zdarza się, że w gotowych opakowaniach ziemniaków bywa ich sporo.
Zielone ziemniaki są niedojrzałe. Znajdują się w nich związki zwane glikoalkaloidami, a konkretnie solanina i chakonina. Wspomniane substancje w naturze służą roślinom do odstraszania insektów i zwierząt.
Zjedzenie niedojrzałego ziemniaka oraz takiego, który wypuścił już zielone pędy, grozi biegunką, rozstrojem żołądka, mdłościami i wymiotami, a nawet problemami z nerkami, oddychaniem, czy gorączką i zawrotami głowy.
Niestety ugotowanie czy upieczenie niedojrzałego ziemniaka nic nie da. Możemy wykrawać niedojrzałe elementy, jednak nie jest to i tak gwarancja bezpieczeństwa. Zielone ziemniaki powinniśmy po prostu wyrzucić. Tym bardziej, jeśli gotujemy też dla dzieci.