Niania szarpała dziecko w parku. "Szukam mamy tej dziewczynki"
Redakcja MamaDu
08 września 2018, 15:16·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 08 września 2018, 15:16
Wielu rodziców ma obawy przed zostawieniem dziecka z obcą osobą. Niestety bardzo często czytamy o przykrych sytuacjach, gdy dorosły, który ma zapewnić dziecku bezpieczeństwo, krzywdzi je, bije czy szarpie.
Reklama.
Portal warszawawpigulce.pl opublikował wiadomość, którą nadesłała jedna z czytelniczek. - Dzisiaj (7 września - przyp. red.) ok. godz. 15.00 byłam świadkiem, jak niania najpierw bardzo brutalnie zmieniała pieluszkę dziecku na ławce na leżąco, a potem szarpnięciem za jedną rękę postawiła dziewczynkę na nogi.
Z dalszej treści listu wynika, że autorka zwróciła kobiecie uwagę na jej niestosowne zachowanie, a wtedy ta "zaczęła manifestować czułość wobec dziecka", mówiąc, że "dziewczynka jest przyzwyczajona do gwałtownych zabaw". Jednak dziecko nie wyglądało na szczęśliwe, więc kobieta poprosiła o numer telefonu do mamy malucha. Nie otrzymała go jednak, dlatego zrobiła opiekunce kilka zdjęć.
Gdy wróciła po kilku minutach na miejsce, żeby wezwać policję, kobiety już nie było. Teraz prosi o udostępnianie informacji, by dotrzeć do rodziców dziecka. Z artykułu na stronie warszawawpigulce.pl wynika, że do incydentu doszło w Ogrodzie Saskim.
Na podstawie tych szczątkowych informacji trudno jednak mieć pewność, że była to opiekunka, a nie matka dziecka. Mamy nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona, a dziecku nic nie grozi.