Skuszeni trendem, zaczęliśmy wybierać dla dzieci plecaki na kółkach. Zdaje się, że odciążają kręgosłup i są wygodniejsze. Czy rzeczywiście są lepsze i zdrowsze od tradycyjnych tornistrów? Fizjoterapeutka z kliniki FootMedica tłumaczy, dlaczego plecak na kółkach to nadal nieidealny wybór.
Przyznam, że dłuższy czas uważałam, że plecak na kółkach to świetna alternatywa dla zwykłego tornistra, który wykrzywia kręgosłup. Niestety, plecak na kółkach wcale nie chroni kręgosłupa przed zwyrodnieniami. Spytaliśmy specjalistki, dr n. med. Joanny Stodolnej-Tukendorf – fizjoterapeutki z FootMedic, jak noszenie takiego plecaka wpływa na zdrowie dziecka.
Już nie tylko za ciężkie
Zacznijmy od tego, że plecaki dzieci są zbyt ciężkie, nierzadko ważą 5-6 kg, a warto wiedzieć, że w przypadku dzieci do 13 roku życia, waga plecaków nie powinna przekraczać 10% masy ciała.
Jeśli stoimy przed trudnym wyborem, jaki plecak wybrać, warto przeanalizować wszystkie "za" i "przeciw". – Trudno jednoznacznie stwierdzić, które plecaki są lepsze: czy tradycyjne, czy te na kółkach, wszystko zależy od tego, jak dziecko z niego korzysta – tłumaczy fizjoterapeutka.
Co jest największym minusem?
– Na pewno dużą zaletą plecaków na kółkach jest to, że nie obciążają kręgosłupa. Niemniej minusem może być to, że gdy dziecko ciągnie plecak jedną ręką, jego konstrukcja wymusza nieprawidłową pracę tułowia, który znajduje się w pozycji ze skłonem bocznym w rotacji. Z kolei sztywny stelaż nie układa się anatomicznie na plecach, co również jest niekorzystne – tłumaczy specjalistka.
Jednak czy wpływa to negatywnie na kręgosłup? Zależy, jakie dystanse pokonuje dziecko, ciągnąc plecak – czy tylko z klasy do klasy, czy kilka kilometrów wracając do domu.
–Zastanawiając się nad wyborem plecaka, musimy pamiętać, że najważniejsza jest edukacja dziecka, jak należy go prawidłowo nosić, ponieważ zarówno przesadnie poluzowane szelki czy noszenie go na jednym ramieniu negatywnie wpływają na postawę ciała, podobnie jak ciągnięcie plecaka na kółkach 5 km – podkreśla Joanna Stodolnej-Tukendorf.