
Część z nas dobrze zna ten dylemat. Zbliża się lato – czas wycieczek za miasto, weekendów nad jeziorem i wczasów w nadmorskich kurortach. Zaglądamy do szafki w poszukiwaniu kremu z filtrem (w końcu rzadko kiedy wykorzystujemy cały kosmetyk), łapiemy butelkę, sprawdzamy datę ważności... i zapala nam się czerwona lampka. Termin ważności minął dobre kilka miesięcy temu, a w opakowaniu pozostało sporo produktu. Co zrobić w takiej sytuacji – biec do sklepu po kolejny produkt czy dokończyć opakowanie, które mamy pod ręką? W końcu produkty przeciwsłoneczne, zwłaszcza te o wysokim stopniu ochrony, nie należą do najtańszych.








