Autorzy nowego podręcznika do historii w IV klasie szkoły podstawowej zaskoczyli rodziców i nauczycieli. Wybór najważniejszych świąt państwowych wywołał niemałe zamieszanie.
Trzy najważniejsze święta państwowe to...
Projekt podstawy programowej dla 8-letniej szkoły podstawowej został skrytykowany przez ekspertów. Związek Nauczycielstwa Polskiego uznał, że nowa podstawa jest przeładowana treściami z zakresu historii, a podejście do nauki tego przedmiotu jest bezkrytyczne i bezrefleksyjne. Stowarzyszenie Nauczycieli Polonistów zauważyło, że projekt jest napisany językiem potocznym, zapisy są infantylne i pojawia się wiele błędów merytorycznych. Zespół Edukacji Elementarnej przy Komitecie Nauk Pedagogicznych PAN stwierdził, że przez autorów podstawy dziecko nie jest postrzegane jako partner do rozmowy, a odtwórca. Okazuje się, że wątpliwości ekspertów były uzasadnione – najlepszym dowodem jest jeden z akapitów w podręczniku do historii IV klasy. Zdjęcie, które od kilku dni krąży w sieci, wzbudza niemałe kontrowersje.
Według autorów nowego podręcznika dla klasy IV trzy najważniejsze daty w historii Polski, podsumowujące rozdział, to:
3 maja – rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja,
11 listopada – Święto Niepodległości,
1 marca – Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Zaskoczeni?
Dyskusja o kulcie żołnierzy wyklętych trwa. Wybór Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jako jednego z najważniejszych świąt państwowych i zestawienie go z Narodowym Świętem Niepodległości i Świętem Narodowym Trzeciego Maja wzbudza wątpliwości i oburza. Jeśli tak wyglądają podręczniki do historii, już dziś możemy zakładać, że na otwarciu Muzeum Żołnierzy Wyklętych (które ma powstać w 2020 roku) pojawią się tłumy uczniów ze szkół podstawowych z całej Polski...
Czy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” powinien się znaleźć w podręczniku do historii jako jedno z najważniejszych świąt państwowych? O jakich świętach autorzy podręcznika zapomnieli?