Od tego spotkania zaczęła się niezwykła historia miłości dwóch osób.
Od tego spotkania zaczęła się niezwykła historia miłości dwóch osób. Facebook.com
REKLAMA
"Czy przeżyłeś w życiu taką chwilę,w której pomyślałeś, że to mogło się zdarzyć tylko w filmie?
Kiedy miałem 13 lat byłem na obozie. Najładniejsza dziewczyna, jaką kiedykolwiek widziałem, podeszła do mnie tam i powiedziała – Czarny kolor do ciebie pasuje – Zupełnie nie wiem dlaczego.
Zaczęliśmy rozmawiać i zaprzyjaźniliśmy się, po obozie przez chwilę pozostaliśmy w kontakcie.
Straciliśmy ze sobą kontakt w szkole średniej, wciąż jednak nie wiem dlaczego. Nigdy nie przestałem o niej myśleć. Nawet teraz nie jestem pewien, czy mogę powiedzieć dlaczego – coś z niej po prostu we mnie pozostało.
Na ostatnim roku zrobiłem mnóstwo głupich rzeczy, które w tamtym czasie wydawały się ziemskimi wstrząsami i w krótkim czasie sprowokowały depresję.
Postanowiłem skończyć z własnym życiem, napisałem krótki list…
Nie więcej niż 5 a 10 sekund, po tym, jak podjąłem decyzję, zadzwonił telefon. Sprawdziłem ID dzwoniącego - nie mogłem umrzeć, nie wiedząc. To był numer, którego nie znałem, więc odebrałam. To była ona.
Zapytałem, co się stało, ona powiedziała, że ​​po prostu czuła, jakby musiała do mnie zadzwonić. Od naszego ostatniego kontaktu minął rok…
Powiedziałem jej, co się dzieje, jej reakcja była stanowcza – Co takiego? Nie rób tego! – To były słowa, które uratowały mi życie.
Kazała obiecać, że ​​następnego dnia zadzwonię do niej i rozłączyliśmy się. Tej nocy zacząłem pisać słowa, którymi dziesięć lat później poprosiłem o jej rękę.
Moja pierwsza sympatia zadzwoniła do mnie w najlepszym momencie, aby zapobiec mojemu samobójstwu. Poślubiłem ją dziesięć lat później."