Przejęto grupę dla wcześniaków.
Przejęto grupę dla wcześniaków. Prawo autorskie: nenovbrothers / 123RF Zdjęcie Seryjne
REKLAMA
Jeden klik do przejęcia grupy
Tylko tyle wystarczy. Przekonała się wczoraj o tym blogerka Matka Prezesa. Teraz ostrzega innych: „W drodze do lekarza dostałam wiadomość prywatną, że ktoś pod moimi danymi - imieniem i nazwiskiem posiłkuje się na jakiś grupach moimi zdjęciami. Po wejściu w link wywaliło mnie z fejsa, więc zalogowałam się ponownie. Dałam im moje dane jak na talerzu”.
Zadrwili z 7 tys. rodziców wcześniaków
Tym sposobem doszło do tzw. „rajdu po grupach”, czyli przejęcia facebookowej grupy zamkniętej „Wcześniaki-dzieci przedwcześnie urodzone”, która była miejscem wsparcia dla wielu kobiet. Należało do niej ponad 7 tysięcy rodziców. Nie ukrywają oni żalu, pisząc liczne komentarze, w których czytamy: „Kiedy jestem znowu w zagrożonej ciąży, kiedy znowu potrzebuje pomocy i wsparcia... Dlaczego? Po co? Nie potrafię tego zrozumieć!”, ale również obaw o los treści, zdjęć publikowanych przez nich w grupie zamokniętej.
"Nazywają się różnie - Synowie Bandery, Bękarty Putina. Zabrali 3 lata mojej pracy, 3 lata władowanego serca, 3 lata budowania ogromnego skarbca wiedzy dla rodziców wcześniaków. 3 lata budowania przystani dla rodziców, którzy stanęli na największym zakręcie swojego życia. Zabrali mi moje "trzecie dziecko" i tysiące rodziców, którzy często dziękowali za to miejsce ...” - czytamy we wpisie blogerki.
Po przejęciu grupy zmieniają jej nazwę, zamieszczają w niej wulgarne treści, brutalne zdjecia („w grupie zaczęły pojawiać się zmasakrowane ciała dzieci”), kradną zdjęcia członków grupy i wykorzystują do tworzenia memów służących wyśmiewaniu.
„Rajdowcy należą do organizacji bękarty Putina. Zniszczyli już takie grupy jak zioła i leczenie ziołami (przejęta w ten sam sposób), zespół myślenia ironicznego (zamiary) i dużo potężnych grup związanych z gamingiem. Wbrew pozorom jest to banda informatyków i programistow, wiedzą co robią” - informuje w komentarzu jedna z użytkowniczek.
Nie można ich zablokować? Dlaczego są bezkarni?
Facebook nie blokuje całej grupy. Można zgłaszać poszczególne posty, które usuwa. „Zgłaszałam grupę i posty i dostałam tylko info, że posty usunięte, ale grupy nie usuną!” - żalą się użytkowniczki. Nikt nie słyszał, by portal społecznościowy pomógł odzyskać przejętą grupę.
Na Facebooku znajdziemy wiele grup, które nie stosują się do zasad na nim obowiązujących, promując przemoc, zamieszczając wulgarne i obraźliwe dla innych treści, kradnąc zdjęcia. Wciąż pozostają bezkarni. Dlaczego policja nie rozwiąże problemu? O tym przeczytacie tu: Dzieci to "gówniaki", a matki "zwyrodnialce". Grupa na FB ma 3 tys. członków i nikt nie może im nic zrobić”.