Reklama.
Dlaczego na ręku młodej osoby pojawił się ten dość specyficzny tatuaż? Po to, by przypominał o przeszłości i dawał nadzieję na przyszłość.
Może cię zainteresować także: "Dlaczego nie potraficie zrozumieć, czym jest depresja? Błagam, zobaczcie film"
W maju byłam w szpitalu. Nie powiedziałam wielu osobom dlaczego. 17 maja 2017 roku chciałam zakończyć moje życie. Byłam w bardzo trudnym momencie w moim życiu i nie widziałam powodu, aby żyć. 17 maja miał być moim ostatnim dniem na ziemi.
Zostałam przyjęta do szpitala psychiatrycznego i wypuszczono mnie 22 maja. Zdiagnozowano u mnie ciężką depresję. To jest kod kreskowy z mojej opaski szpitalnej. Chcę go zapamiętać na dowód, jak źle już było w moim życiu. Zrobiłam tatuaż, aby nie zapominać, że mam powód do życia i ludzi, którzy się o mnie martwią. Ma mi to przypominać, że "w porządku", to nie zawsze jest "w porządku".
Chociaż cierpię na chorobę psychiczną, to wiem dziś, że dam sobie radę i pokonam ją. Od tego czasu poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy pomagają mi i są dla mnie wsparciem. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają mi przez to przejść.