
Rozstania są ogromnie trudnym przeżyciem, zwłaszcza gdy w związek włożyło się całe serce, a dziecko jest owocem miłości, której zabrakło żaru, by przetrwać. Nie tak łatwo jest się z tym pogodzić, bo ciężko jest pozbierać się po takiej porażce.
Może cię zainteresować także: Łączy ich ślub, wspólne życie, dziecko, ale nie uczucie... Tak wygląda małżeństwo z rozsądku
O tym, jak przejść przez rozwód z szacunkiem dla drugiej osoby i jak najmniejszą krzywdą dla dziecka postanowił opowiedzieć dorosły już mężczyzna, którego rodzice rozwiedli się, gdy był małym chłopcem.
Nie jestem rozwodnikiem, ale mam wiele do powiedzenia na ten temat. Moi rodzice rozwiedli się i poranili mnie i siebie nawzajem na lata. Wiele na ten temat czytałem, gdy zacząłem dojrzewać. Sporo dowiedziałem się na terapii, gdy zacząłem wchodzić w dorosłe życie. Postanowiłem zebrać te moje przemyślenia w zbiór porad i podzielić się tą wiedzą z tymi, którzy planują się rozstać, albo właśnie to zrobili. Muszą pamiętać o najważniejszej osobie, która cierpi najbardziej w tej sytuacji. O nic nierozumiejącym dziecku, które od tej pory staje się zakładnikiem. Naprawdę warto wziąć sobie do serca moje słowa.