REKLAMA
Choroba nie wybiera
Coraz więcej osób choruje na nowotwory i są to ludzie w różnym wieku. Niezwykle smutne historie związane są z przeżywaniem choroby, zwłaszcza gdy w grę wchodzi życie i zdrowie najbliższych. Gdy pojawia się miłość i przywiązanie, cierpienie jest jeszcze większe i nie ma wtedy znaczenia, czy choruje ktoś młody, czy starszy.
Coraz więcej osób choruje na nowotwory i są to ludzie w różnym wieku. Niezwykle smutne historie związane są z przeżywaniem choroby, zwłaszcza gdy w grę wchodzi życie i zdrowie najbliższych. Gdy pojawia się miłość i przywiązanie, cierpienie jest jeszcze większe i nie ma wtedy znaczenia, czy choruje ktoś młody, czy starszy.
Zdjęcie wykonane przez nastoletnią córkę niesie dużą dawkę zarówno pozytywnej energii, jak i cierpienia. Mężczyzna siedzący przed na wpół otwartymi drzwiami to ojciec nastoletniej córki, ale i mąż. Za drzwiami przebywa jego ukochana żona, która ze względu na niedawno przebytą radioterapię, musi pozostać przez pewien czas w izolacji. Dla mężczyzny, który pragnie wspierać swoją ukochaną w chorobie i który do tej pory uczestniczył w czasie każdej wizyty lekarskiej i każdym zabiegu, taka rozłąka jest trudna.
Może cię zainteresować także: "Dzieci zapamiętają mnie uśmiechniętą i będą powtarzać: Mama by nigdy…". O tym jak wygrywa miłość, nie rak
Miłość na dobre i na złe
Mąż postanowił więc znaleźć wyjście z sytuacji i przed uchylonymi lekko drzwiami, odkrył dla siebie idealne miejsce. Stolik, krzesło i miejsce na kawę. Właśnie tu, na korytarzu własnego domu, postanowił być nadal tak blisko żony, na ile jest to możliwe. Okazywanie wsparcia w tych trudnych chwilach, ma ogromną moc i znaczenie. To jest właśnie prawdziwy obraz miłości i dowód, że słowa przysięgi małżeńskiej, nie są tylko czczym gadaniem. "W zdrowiu i chorobie, póki śmierć nas nie rozłączy".
Mąż postanowił więc znaleźć wyjście z sytuacji i przed uchylonymi lekko drzwiami, odkrył dla siebie idealne miejsce. Stolik, krzesło i miejsce na kawę. Właśnie tu, na korytarzu własnego domu, postanowił być nadal tak blisko żony, na ile jest to możliwe. Okazywanie wsparcia w tych trudnych chwilach, ma ogromną moc i znaczenie. To jest właśnie prawdziwy obraz miłości i dowód, że słowa przysięgi małżeńskiej, nie są tylko czczym gadaniem. "W zdrowiu i chorobie, póki śmierć nas nie rozłączy".
źródło: Buzz Feed News