
Okazuje się, że oprócz wyjątkowej cierpliwości i szczególnej wrażliwości, jedyne co jest w stanie utrzymać ich na powierzchni wzburzonych klasowych wód to spokój. Profesjonaliści zabrali głos i sformułowali jedenaście zasad, pewniaków na poskromienie każdego urwisa.
REKLAMA
Zastanawialiście się nad tym, jak nauczyciele radzą sobie z grupą rozgadanych, roześmianych i nierzadko krnąbrnych dzieciaków podczas trwających kilka godzin lekcji w szkole? Ja też. A kiedy o tym pomyślałam, natychmiast poczułam zmęczenie. Okazuje się, że oprócz wyjątkowej cierpliwości i szczególnej wrażliwości, jedyne co jest w stanie utrzymać ich na powierzchni wzburzonych klasowych wód to spokój. Profesjonaliści zabrali głos i sformułowali jedenaście zasad, pewniaków na poskromienie każdego urwisa.
1. Inspiruj do zaangażowanego działania
Doświadczeni specjaliści mówią wprost – hałaśliwe, nieznośne zachowanie bardzo często jest wynikiem nudy dziecka. Dziecko nie jest w stanie przez długi czas skupić całej swojej uwagi na jednej czynności. Kiedy mija czas jego pełnego zaangażowania, warto zmienić warunki, w których pracuje. Na ten przykład zwykła zamiana miejsc, z krzesła na podłogę, może przynieść fantastyczne efekty.
Doświadczeni specjaliści mówią wprost – hałaśliwe, nieznośne zachowanie bardzo często jest wynikiem nudy dziecka. Dziecko nie jest w stanie przez długi czas skupić całej swojej uwagi na jednej czynności. Kiedy mija czas jego pełnego zaangażowania, warto zmienić warunki, w których pracuje. Na ten przykład zwykła zamiana miejsc, z krzesła na podłogę, może przynieść fantastyczne efekty.
2. Pomóż wyznaczać cele
Fajnym pomysłem jest na przykład wykonanie kolorowej tabeli, w której wypiszecie pozytywne i negatywne zachowania. Następnie przy każdym takim zachowaniu uzupełnicie odpowiednią rubrykę wybranym przez siebie symbolem. W tym przypadku bardzo ważna jest konsekwencja. Taki system, w najprostszy sposób pokaże dziecku jak jego zachowanie bezpośrednio generuje reakcję otoczenia.
Fajnym pomysłem jest na przykład wykonanie kolorowej tabeli, w której wypiszecie pozytywne i negatywne zachowania. Następnie przy każdym takim zachowaniu uzupełnicie odpowiednią rubrykę wybranym przez siebie symbolem. W tym przypadku bardzo ważna jest konsekwencja. Taki system, w najprostszy sposób pokaże dziecku jak jego zachowanie bezpośrednio generuje reakcję otoczenia.
3. Wyraźnie formułuj polecenia
To szalenie istotne. Kiedy narasta chaos, ważne jest stanowcze i bardzo wyraźne określenie, jakie zachowanie dzieciaków chce się uzyskać. Niejasne polecenia w stylu: „To musi się skończyć, bądźcie cicho!” nie przyniosą tak namacalnego efektu, jak na przykład sformułowanie: „Kiedy skończę liczyć od 3 do 1, wasze rozmowy ucichną”. Każdy z nas oczekuje jasnych sygnałów docierających z otoczenia. Dzieci, szczególnie bardzo.
To szalenie istotne. Kiedy narasta chaos, ważne jest stanowcze i bardzo wyraźne określenie, jakie zachowanie dzieciaków chce się uzyskać. Niejasne polecenia w stylu: „To musi się skończyć, bądźcie cicho!” nie przyniosą tak namacalnego efektu, jak na przykład sformułowanie: „Kiedy skończę liczyć od 3 do 1, wasze rozmowy ucichną”. Każdy z nas oczekuje jasnych sygnałów docierających z otoczenia. Dzieci, szczególnie bardzo.
4. Bądź konsekwentny
Wybór dni i momentów, w których respektujesz pewne zachowania, a następnie absolutnie je ignorujesz to zawsze zła metoda. Konsekwencja jest bardzo ważna, jeśli naszym celem jest skuteczne uzyskanie konkretnego modelu zachowania u dziecka. Kiedy starszaki wiedzą, że ich określone zachowanie spotka się z tą jedną konsekwencją i ona będzie miała specyficzny charakter, za każdym razem taki sam, to nie będą miały potrzeby wciąż tego sprawdzać.
Wybór dni i momentów, w których respektujesz pewne zachowania, a następnie absolutnie je ignorujesz to zawsze zła metoda. Konsekwencja jest bardzo ważna, jeśli naszym celem jest skuteczne uzyskanie konkretnego modelu zachowania u dziecka. Kiedy starszaki wiedzą, że ich określone zachowanie spotka się z tą jedną konsekwencją i ona będzie miała specyficzny charakter, za każdym razem taki sam, to nie będą miały potrzeby wciąż tego sprawdzać.
5. Nagradzaj pozytywne zachowania bardziej niż piętnuj negatywne
System nagród to bardzo fajna rzecz! Wielu specjalistów sądzi, że złe zachowanie wynika z chęci zwrócenia na siebie uwagi. Fakt, że będzie to uwaga związana z nieprzyjemnymi konsekwencjami zdaje się nie mieć dla dla dzieciaków znaczenia. Może dlatego, że tak rzadko są chwalone za to, co zrobią dobrze. Nagradzaj, chwal. Efekty cię zaskoczą.
System nagród to bardzo fajna rzecz! Wielu specjalistów sądzi, że złe zachowanie wynika z chęci zwrócenia na siebie uwagi. Fakt, że będzie to uwaga związana z nieprzyjemnymi konsekwencjami zdaje się nie mieć dla dla dzieciaków znaczenia. Może dlatego, że tak rzadko są chwalone za to, co zrobią dobrze. Nagradzaj, chwal. Efekty cię zaskoczą.
Może cię zainteresować także: Drogi rodzicu, tego nie wolno zabraniać dziecku! Jesteś pewny, że nie przesadzasz z zakazami?
6. Dodaj element gry i rywalizacji
Nic tak nie pobudza do działania, jak odrobina rywalizacji. Dzieci nie są w tej kwestii wyjątkiem. Kiedy następnym razem będziesz wymagać od dziecka wykonania jakiegoś działania, wydziel mu na to konkretną ilość czasu. Dziecko będzie się starało wykonać nie tylko jak najlepiej, lecz także jak najszybciej. Czas jest w takiej sytuacji jego realnym przeciwnikiem, a ono będzie chciało udowodnić, że jest w stanie go pokonać.
Nic tak nie pobudza do działania, jak odrobina rywalizacji. Dzieci nie są w tej kwestii wyjątkiem. Kiedy następnym razem będziesz wymagać od dziecka wykonania jakiegoś działania, wydziel mu na to konkretną ilość czasu. Dziecko będzie się starało wykonać nie tylko jak najlepiej, lecz także jak najszybciej. Czas jest w takiej sytuacji jego realnym przeciwnikiem, a ono będzie chciało udowodnić, że jest w stanie go pokonać.
7. Używaj specjalnych znaków
Wprowadź system znaków i symboli, którymi, w tylko wam znany sposób, dasz znać dziecku o tym co myślisz. Podnoś kciuk, kiedy wykona coś dobrze. Potrzyj ucho, kiedy powinien skorygować zachowanie. To nie tylko wzmocni więź między wami, ale stanowić będzie zabawną alternatywę dla werbalnych pouczeń.
Wprowadź system znaków i symboli, którymi, w tylko wam znany sposób, dasz znać dziecku o tym co myślisz. Podnoś kciuk, kiedy wykona coś dobrze. Potrzyj ucho, kiedy powinien skorygować zachowanie. To nie tylko wzmocni więź między wami, ale stanowić będzie zabawną alternatywę dla werbalnych pouczeń.
8. Ucz dobrych manier
Badania udowadniają, że dzieci, które znają i stosują zasady dobrego wychowania utrzymują lepsze i bardziej trwałe relacje z innymi i są bardziej pewne siebie. Ucz dziecko mówić „proszę” i „dziękuję”, ale co najważniejsze! Pamiętaj, by stanowić dla niego wzór odpowiednich zachowań.
Badania udowadniają, że dzieci, które znają i stosują zasady dobrego wychowania utrzymują lepsze i bardziej trwałe relacje z innymi i są bardziej pewne siebie. Ucz dziecko mówić „proszę” i „dziękuję”, ale co najważniejsze! Pamiętaj, by stanowić dla niego wzór odpowiednich zachowań.
9. Wymagaj odpowiedzialności
Tę zasadę musisz, rzecz jasna, dopasować do wieku dziecka. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, co do tego, że dzieci, które czują w związku z wykonaniem jakiegoś zadania odpowiedzialność, wykonają je lepiej. Z większą starannością. A kiedy będą tak bardzo skupione, krnąbrność nie przyjdzie im nawet do głowy.
Tę zasadę musisz, rzecz jasna, dopasować do wieku dziecka. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, co do tego, że dzieci, które czują w związku z wykonaniem jakiegoś zadania odpowiedzialność, wykonają je lepiej. Z większą starannością. A kiedy będą tak bardzo skupione, krnąbrność nie przyjdzie im nawet do głowy.
10. Zadawaj odpowiednie pytania
To bardzo ważny punkt i bardzo rzadko uwzględniany przez rodziców! Nigdy nie zadawaj 2 letniemu dziecku pytania, które może zakładać odpowiedzieć „nie”, bo z całą pewnością będzie jedyną jaką usłyszysz. Dużo bardziej odpowiednią formą jest postawienie dziecka przed faktem i nadanie mu dwóch różnych alternatywnych rozwiązań w jej ramach. Zamiast pytać: „Czy chcesz założyć piżamkę?” Zapytaj: „Jaką piżamkę dziś wybierzesz? Szarą z batmanem czy niebieską z misiem?”
To bardzo ważny punkt i bardzo rzadko uwzględniany przez rodziców! Nigdy nie zadawaj 2 letniemu dziecku pytania, które może zakładać odpowiedzieć „nie”, bo z całą pewnością będzie jedyną jaką usłyszysz. Dużo bardziej odpowiednią formą jest postawienie dziecka przed faktem i nadanie mu dwóch różnych alternatywnych rozwiązań w jej ramach. Zamiast pytać: „Czy chcesz założyć piżamkę?” Zapytaj: „Jaką piżamkę dziś wybierzesz? Szarą z batmanem czy niebieską z misiem?”
11. „Wejdź w (małe) dziecięce buty”
Zamiast stosować cały skomplikowany system kar i nagród, podnosić głos i tracić czas, spróbuj się na chwilę zatrzymać. Pomyśl o perspektywie dziecka, o tym jak ono czuję się w tej konkretnej sytuacji. A potem rozpocznij pełen szacunku dialog. Potraktuj je poważnie, a będziesz zaskoczony jak szybko nieposłuszeństwo będzie tylko mglistym wspomnieniem.
Zamiast stosować cały skomplikowany system kar i nagród, podnosić głos i tracić czas, spróbuj się na chwilę zatrzymać. Pomyśl o perspektywie dziecka, o tym jak ono czuję się w tej konkretnej sytuacji. A potem rozpocznij pełen szacunku dialog. Potraktuj je poważnie, a będziesz zaskoczony jak szybko nieposłuszeństwo będzie tylko mglistym wspomnieniem.
Źródło: goodhousekeeping.com
