Podglądać wszystkich i wszędzie?
Podglądać wszystkich i wszędzie? Fot. screen z filmu "Poznaj mojego tatę"
REKLAMA
Obca kobieta z moim dzieckiem
Niemało jest rodziców, którzy w podobnej sytuacji decydują się na zatrudnienie niani. I tu zaczyna się cała masa niepewności. Do domu wpuszczona zostaje obca kobieta. Nie wiemy czy dobrze zajmie się dzieckiem. Zastanawiamy się czy będzie wyspane, najedzone, odpowiednio ubrane na spacer. Czy ta kobieta zabierze je w ogóle na spacer? Pojawiają się pytania o bezpieczeństwo cennych przedmiotów w domu. Przecież to całkowicie obca osoba! Należałoby mieć to wszystko pod kontrolą i zamontować w domu kamery. Coraz więcej rodziców wpada na ten pomysł.
Jak szybko poznasz nianię
Brak zaufania do osób, którym powierzamy dzieci jest coraz powszechniejszy. To prawda, słyszy się o przypadkach niewłaściwej opieki nad nimi, jednak może warto dłużej przyjrzeć się kandydatce na opiekunkę w trakcie jej wyboru. Choć pewnie i tutaj znajdą się głosy mówiące o tym, że nie da się poznać człowieka podczas jednego spotkania.
Babcia godna zaufania?
Niektórzy posuwają się jeszcze dalej. Mając możliwość pozostawienia dziecka z babcią chętnie z niej korzystają, ale również popadają w paranoję potrzeby kontroli wszystkiego co się dzieje. Bo skoro mama czy teściowa mają odmienne zdanie w kwestii wychowania, to na pewno będą wpajać je w dziecko. Nie ma też szansy na to, żeby babcia nie nakarmiła trzylatka drożdżówką czy batonem, których my im przecież nie podajemy. Najlepiej zamontować kamery i w tym wypadku. Na wszelki wypadek kontrolujmy i babcię.
logo
Czasem warto zaufać osobie, która opiekuje się naszym dzieckiem Fot.123rf.com/Cathy Yeulet
Warto pomyśleć
Trzeba zastanowić się skąd u rodziców aż taki brak zaufania. To zrozumiałe, że zostawiamy pod opieką największy skarb jaki mamy. Jednak czasem warto zaufać mamie czy teściowej i nie wpadać w paranoję. W końcu kobiety wychowały co najmniej ciebie i twojego partnera, jeśli decydujesz się zostawić im dziecko, powinnaś wiedzieć, że i jemu nie stanie się krzywda. A drożdżówka czy baton? Od tego dzieci nie umierają, a trochę cukru od czasu do czasu na pewno uszczęśliwi też twoje. Mało prawdopodobne jest, że babcia wiedząc o alergii dziecka, czy medycznych zaleceniach nie dostosuje się do nich i poda coś, co może zaszkodzić.
Warto też postawić się w sytuacji osoby nagrywanej. Szczególnie kiedy nagrywającym jest ktoś z najbliższej rodziny. Często zdarza się, że cały eksperyment wychodzi na jaw i mama czy teściowa dowiadują się jak mało mamy do nich zaufania. Będą pamiętały o tym bardzo długo, a być może nie będą miały ochoty dłużej zajmować się wnukami. Czasem warto wrzucić na luz i zaufać.