Ratownicy próbują wydostać ofiary trzęsienia ziemi
Ratownicy próbują wydostać ofiary trzęsienia ziemi Fot. Screen z imgur.com
REKLAMA
Miewamy lęki, potrafimy się budzić co chwilę, a nawet zdarzają nam się bezsenne noce, w obawie o bezpieczeństwo naszego dziecka, o jego przyszłość. Chcemy dla niego wszystkiego co najlepsze, jego zmartwienia to nasze największe troski, jego smutek, bo ból dla naszego serca.
Instynkt macierzyński. Jedni mówią, że nie ma czegoś takiego, inni czują go już w ciąży, albo od pierwszej sekundy, gdy tylko ujrzą swoje dziecko. Niezależnie od tego jak nazwiemy tą potężną więź pełną miłości, to dla naszego dziecka jesteśmy zawsze w pełnej gotowości do wszelkiego poświęcenia, zwłaszcza jeśli coś zagraża jego życiu.
Na portalu heftig.de umieszczono zdjęcie wykonane po trzęsieniu ziemi. Ratownicy przetrząsali teren pewnej posesji, a właściwego tego, co po niej zostało, ponieważ wiedzieli, że w tym miejscu mogą znaleźć jeszcze ludzi. Nie mylili się. Wykopali kobietę, która cała skulona „coś” otaczała swoim ciałem. Już po chwili dostrzegli, że w ramionach trzyma swoje dziecko.
logo
Pod gruzami zasłaniała ciałem swoje dziecko Fot. Screen z Imgur.com
Ona nie przeżyła, ale dzięki temu, że całą sobą osłaniała synka, dziecko udało się uratować. Według heftig.de, ratownicy znaleźli przy nich telefon, na którym widniała wiadomość: „Synku, jeśli przeżyjesz, zawsze pamiętaj, że cię kocham”.
Podobna, tragiczna sytuacja miała miejsce w Polsce w styczniu 2006 roku, kiedy to runął dach hali Międzynarodowych Targów Katowickich w Chorzowie. Tym razem jednak, jest to historia babci, która to w potwornym mrozie walczyła o życie swojego wnuka, rozbierając się do bielizny:
katowice.gość.pl

“Chciała kupić wnuczkowi gołąbka. Ale nam na koniec zostały już tylko drogie gołębie. Mówiła do mnie: „Spuść pan, spuść pan”. Pamiętam ich, bo później usłyszałem, że ona pod tym rumowiskiem się rozbierała i ubierała tego wnuczka. Nie wiem, czy przeżyli(…). Nie przeżyli. Byli to pani Lidia z Chorzowa-Batorego i jej wnuk Bartuś. Chłopczyk został znaleziony w kurtce babci.”