
32-letnia Christi Salcedo, która pokonała swoją chorobę, postanowiła pokazać swoją nagą klatką piersiową na Facebooku.
"Nadszedł czas by to powiedzieć. Przyjrzyjcie się dokładnie mojej klatce piersiowej. Robiąc to, nie czujcie się dziwnie. Nie ma w tym nic przerażającego, ani seksualnego, co by zostało do zobaczenia".
Może cię zainteresować także: Nawał pokarmu, zadrapania, zmęczenie. Fotografka pokazuje prawdę o macierzyństwie
"Rak piersi jest okropny". "Obrabował mnie z moich cennych części ciała, którymi kiedyś karmiłam moje dzieci. Zabrał moją identyfikacje seksualną. Nie zdecydowałam się na rekonstrukcję z wielu powodów ale głównie z tego, że moje dzieci widziały mnie już wystarczająco załamaną. Chciałam by zobaczyły mnie znów silną. Chciałam by ujrzały mamę którą znały."
"Ostatnio zauważam więcej oczu próbujących mnie rozgryźć. W sklepie spożywczym, w restauracji(...) Chcę krzyczeć: Tak! Dobrze widzisz! To rak piersi... Proszę, sam sprawdź!"