Reklama.
Dlatego reakcja tej matki nie dziwi, ale zaskakuje.
Wtorek, środek dnia. Floryda. Mały sklep spożywczy wyposażony w monitoring. Kobieta z 13-to lenią córką robi zakupy. Alejką obok spaceruje młody mężczyzna ze sklepowym wózkiem. Nagle od tyłu podbiega do dziewczynki, łapie ją za ręce i zaczyna uciekać. I nie jest to scena z filmu sensacyjnego.
Może zainteresować cię także: Ucieczka czy porwanie? 3-latek wyszedł z przedszkola i sam błąkał się po ulicach Warszawy
Dziewczynka po ataku mężczyzny upadła na ziemię, mimo to porywacz ciągnął dziewczynkę po sklepowej podłodze. Matka, próbując go powstrzymać chwyciła córkę za nogi. Trzymała ją na tyle mocno, że wreszcie, przy wyjściu ze sklepu mężczyzna odpuścił i uciekł.
Pobiegł za nim sprzedawca. Przed sklepem zauważył wysiadającego z radiowozu policjanta, któremu zgłosił zajście. Ten radiowozem zastawił wyjazd z parkingu i udaremnił porywaczowi ucieczkę.
Sierżant Behnen podkreślił po interwencji, że choć służy w policji już ponad 10 lat jeszcze nigdy nie widział czegoś podobnego.
Porywacz został zidentyfikowany. 30-latek przebywa w areszcie. Póki co nie wiadomo jakie motywy miał niedoszły porywacz.
Porywacz został zidentyfikowany. 30-latek przebywa w areszcie. Póki co nie wiadomo jakie motywy miał niedoszły porywacz.
Źródło: tvn24.pl