Fot. Screen z Facebooka / [url=https://www.facebook.com/NationalAutism/timeline]National Autism Association[/url]
Fot. Screen z Facebooka / [url=https://www.facebook.com/NationalAutism/timeline]National Autism Association[/url]
Reklama.
Chorujący na zespół Aspergera, zaburzenie mieszczące się w spektrum autyzmu, dziesięcioletni Benjamin, podjął próbę opisania swojej codzienności za pomocą wiersza. Złapał tym za serce tysiące Internautów.
Wiersz Benjamina

Jestem dziwny, jestem nowy
Czasem zastanawiam się, czy nie za bardzo
Słyszę w powietrzu głosy
Wiem, że ty nie i że to nie w porządku
Nie chcę być przygnębiony
Jestem dziwny, jestem nowy
Udaję, że ty też
Czuję się jak chłopiec w przestrzeni kosmicznej
Dotykam gwiazd i czuję się wyobcowany
Martwię się tym, co pomyślą inny
Płaczę, kiedy ludzie się śmieją, to sprawia, że robię się mały
Jestem dziwny, jestem nowy
Teraz rozumiem, że ty też
Mówię: „Czuję się jak rozbitek”
Marzę o dniu, kiedy wszystko będzie dobrze
Staram się pasować
Może kiedyś mi się uda
Jestem dziwny, jestem nowy

Zespół Aspergera to jedna z odmian autyzmu. Osoby, które na nią cierpią zazwyczaj nie mają problemów z mową, jednak ciężko jest im nawiązywać kontakty społeczne. Borykają się z dużymi trudnościami z empatią, wyczuciem norm społecznych, rozumieniem cudzych intencji, żartów czy metafor.
Inaczej odbierają też świat, informacje zmysłowe, takie jak obrazy, dźwięki, zapachy, smaki są często w ich percepcji nieproporcjonalnie słabe lub wyraziste, dlatego ich reakcje są niejednokrotnie odbierane przez innych jako przesadne.
Liczne kampanie społeczne dotyczące autyzmu mają za zadanie przybliżyć ludziom świat osób żyjących z tym zaburzeniem. Wiersz Benjamina jest jednak wyjątkowo pięknym i szczerym wyrazem tego, jak czują się te osoby. Został on opublikowany na profilu National Autism Association i do tej pory udostępniono go prawie 30 tys. razy.
Może się wydawać, że to tylko 18 wersów, okazuje się jednak, że dla całej społeczności chorych i ich bliskich, to ogromny gest, który pomaga innym zrozumieć ich świat.