Pomysłów na karanie dzieci mamy zazwyczaj dość sporo. W tym temacie, rodzice bywają szczególnie kreatywni- zakaz oglądania telewizji, zakaz używania komputera, zero słodyczy przez najbliższe dni albo tradycyjny szlaban. Szkoda, że jesteśmy dużo mniej pomysłowi, kiedy przychodzi do nagradzania…
Najgorszy pomysł: przekupstwo
Bardzo często, rodzice zamiast nagradzać, przekupują swoje dzieci różnymi "dobrami obiecanym". Jeśli posprzątasz pokój, to dostaniesz… Kiedy skosisz trawę w ogródku, to pozwolę ci... Na dłuższą metę, ta metoda sprawia, że to dziecko czuje się osobą, która ma psychiczną przewagę nad rodzicami. W końcu to jemu składa się oferty, a ono albo je odrzuca albo przyjmuje, w zależności od humoru. Stosując metodę przekupstwa zabijamy w dziecku spontaniczność!
W takim razie co robić? Najlepiej po prostu poprosić o pomoc i nagrodzić dziecko dopiero po wykonanej czynności. Jednym z najgorszych pomysłów z jakim się spotkałam, było płacenie dzieciom za dobrze wykonywane obowiązki domowe! Czy naprawdę tego chcecie nauczyć wasze dzieci? Pomaganie domownikom powinno być dla nich normalnym odruchem, chęcią niesienia pomocy lub okazania troski, a nie możliwością zarobku!
Innym, popularnym sposobem nagradzania dzieci są słodycze. Raz na jakiś czas, nie ma w tym nic złego, jednak robienie tego za każdym razem może spowodować późniejsze złe nawyki żywieniowe.
Jeśli nie pieniądze i nie słodycze, to jak nagradzać dziecko za dobre zachowanie? Mamy dla was kilka, alternatywnych pomysłów, które na pewno przypadną do gustu waszym dzieciakom!
Po pierwsze i najważniejsze, chwalimy. Po prostu chwalimy! Szczera i pełna miłości pochwała często jest w stanie sprawić dziecku większą przyjemność niż wciśnięta w pośpiechu dycha czy czekolada. Chwaląc zwracamy uwagę na różne szczegóły wykonanej pracy i doceniamy trud jaki dziecko w nią włożyło.
Ugotuj dla dziecka jego ulubiony posiłek, jeśli lubi prace kuchenne możesz zaangażować je do pomocy, jeśli nie to po prostu zaskocz go ulubionym obiadem albo talerzem naleśników. Nie chodzi tu tylko o przyjemność jedzenia, ale o sam fakt, że skoro ono zrobiło dla ciebie coś miłego, to ty też możesz poświęcić trochę czasu i siły, żeby mu to wynagrodzić.
Zaproponuj mu, żeby zaprosił do siebie koleżankę lub kolegę i przygotuj dla nich coś miłego- talerz domowych ciastek, wypożyczoną na dvd bajkę, którą chcieli obejrzeć, pidżama party…
Nigdy nie chciałaś grać ze swoim dzieckiem w jego grę komputerową? Zrób to teraz. Po prostu usiądź z nim i pozwól się instruować. Zobaczysz, jakie będzie zachwycone!
Zaproponuj dziecku miły wieczór, który samo może zaplanować. Zapytaj, czy chciałoby spędzić go z przyjacielem, a może pójść do kina. Niech samo wybierze dla siebie nagrodę.
Kupienie jakiegoś drobiazgu nie jest wcale złym sposobem nagradzania, jeśli nie podchodzi pod przekupstwo. Najlepiej zabierz dziecko do sklepu, pozwól wybrać to co mu się podoba i wtedy poinformuj je, że w ramach nagrody postanowiłaś sprawić mu tę niespodziankę. Nie powtarzaj tego zbyt często, niech nie stanie się to stałym schematem i jedyną motywacją do pomagania w domu.
Zrób dziecku niespodziankę i zabierz je do cyrku, kina lub teatru.
A może wspólny obiad na mieście? Nie ukrywajmy, dziecko najbardziej ucieszy się z pizzerii, ale to w końcu jego nagroda.
Obejrzyjcie razem film, który wybierze maluch. Zero marudzenia, to on dzisiaj jest władcą pilota i decyduje. Spójrz na to z innej perspektywy i zastanów się dlaczego chce ci pokazać akurat tę bajkę, co mu się podoba, co go w niej śmieszy. To duża porcja wiedzy o Twoim dziecku.
Czas z dzieckiem
Oczywistym jest, że rodzice powinni znaleźć dla dziecka czas niezależnie od tego, jak ono się zachowuje. Nie nagradzamy dziecka zainteresowaniem czy miłością, bo to powinno dostawać od nas przez całe swoje życie. Podane propozycje nagród, to swego rodzaju atrakcje specjalne, rzeczy na które często nie mamy w życiu codziennym czasu, takie bonusowe przyjemności.
Nagradzając, należy pamiętać jeszcze o jednej ważnej rzeczy. Nagroda powinna być dana dziecku natychmiast po zachowaniu, które chcemy nagrodzić. Jeśli musi być ona odroczona w czasie (np. wyjście do kina), pokażmy dziecku bilety albo dajmy mu zrobiony przez nas talon na tę atrakcję, żeby zdołało połączyć w głowie swoje dobre zachowanie z pozytywnym skutkiem. Sposoby nagradzania należy też często zmieniać, żeby uniknąć efektu przekupywania albo znudzenia.