Fot. Flickr / [url=https://www.flickr.com/photos/donnieray/24909747894/]Donnie Ray Jones[/url] / [url=https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/]CC BY[/url]
Fot. Flickr / [url=https://www.flickr.com/photos/donnieray/24909747894/]Donnie Ray Jones[/url] / [url=https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/]CC BY[/url]

Kiedy pyta się rodziców o ich marzenia względem dziecka, bardzo często pada podobna odpowiedź: „Chcielibyśmy, aby było w życiu szczęśliwe”. To piękna idea, chociaż drążąc temat okazuje się, że niewielu z nich potrafi wytłumaczyć, co za tym rozumieją i jak mogą się do tego przysłużyć.

REKLAMA
Na co dzień dużo łatwiej nam zaspokajać te łatwo zauważalne potrzeby dziecka, dbamy aby było najedzone i wyspane, miało wystarczająca ilość rozrywki i rozwijało się intelektualnie. To bardzo dobry trop ponieważ te wszystkie aspekty to istotne cegiełki w budowaniu szczęścia, a według ekspertów szczęśliwe dzieci wyrastają na odnoszących więcej sukcesów dorosłych. Jak więc jeszcze bardziej zadbać o to, żeby nasze dzieci były szczęśliwymi ludźmi?
Zadbaj o swoje szczęście
Nieszczęśliwemu rodzicowi trudno będzie wychować szczęśliwe dziecko. Te małe istoty maja niebywałą wręcz zdolność zarażania się emocjami. Dbając o siebie dajemy też maluchom dobry przykład obdarzania samego siebie odpowiednim szacunkiem.
Ucz budowania relacji
Jean-Paul Sartre powiedział kiedyś słynne zdanie, że „szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek”. Może nie zgadzam się z nim w pełni, ale prawdą jest, że znaczną część naszego życia pochłaniają relacje z innymi. Naucz dziecko, jak odnosić się do innych, w jaki sposób budować stabilne i zdrowe znajomości. Rozwijajcie empatię i umiejętność rozwiązywania konfliktów. Dzięki temu, będzie mu w życiu o wiele łatwiej.
Doceniaj wysiłek, nie zmuszaj do perfekcji
Wiadomo, że w głębi duszy zdarza nam się chcieć, żeby nasze dzieci były najlepsze. Nie możemy jednak zapomnieć, że też mają swoje predyspozycje. Doceniajmy wysiłki, nie tylko efekty. Czasem czwórka z matematyki wymaga więcej pracy i poświęcenia niż szóstka z języka polskiego, pamiętajmy o tym.
Naucz optymizmu
Optymistom żyje się łatwiej! Chętniej podejmują nowe wyzwania, są bardziej ufni i pełni nadziei. Naucz swoje dziecko znajdować dobre strony, nawet najbardziej przegranych sytuacji. Poza tym, optymiści cechują się swoistym magnetyzmem, który pozwala przyciągać i zarażać innych ludzi dobrym humorem.
Ćwiczcie inteligencję emocjonalną
Ten rodzaj inteligencji nie gwarantuje sukcesów w szkole, ale jest niezbędnym elementem sukcesu w życiu. Kontrolowanie i kierowanie emocjami pomaga zarówno w pracy, jak i w kontaktach z innymi. Inteligencja emocjonalna pomaga też dobrze rozpoznawać cudze emocje. Przykładajcie do tego dużą uwagę.
Rozwijajcie dobre nawyki
Uczcie się wyznaczać cele, dyskutować w kulturalny sposób, wyrażać swoje zdanie, pomagać innym, uważnie słuchać, prosić, dziękować, przepraszać. Wiele drobiazgów dotyczących naszego codziennego zachowania wynosimy właśnie z domu.
Ćwiczcie samokontrolę
Nie będziesz w stanie przez całe życie kontrolować swojego dziecka, dlatego ważne jest, żeby nauczyło się ono panować nad swoim zachowaniem. Znany eksperyment z piankami Marshmallow wykazał, że dzieci, które cechują się większą samokontrolą, odnoszą w życiu więcej sukcesów.
Rozwijajcie pasje
Ludzie, którzy mają swoje pasje są szczęśliwsi. Spróbujcie zarazić dziecko miłością do sportu, muzyki, literatury czy czegokolwiek innego niż beznamiętne przerzucanie kanałów w telewizji.
Dbajcie o jego potrzeby
Całe wasze wysiłki spełzną na marne, jeśli dziecko będzie dorastało w niesprzyjającym środowisku. Słuchajcie uważnie jego problemów i pomagajcie mu sobie z nimi radzić. Możliwe, że czasem będzie wiązało się to z poważnymi decyzjami np. zmianą szkoły.
Dużo rozmawiajcie…
… i jedzcie razem posiłki. Naprawdę! Rodzina, która zasiada razem do posiłków, charakteryzuje się silniejszą więzią. Moment wspólnego zasiadania do obiadu czy kolacji łączy wszystkich członków rodziny i pomaga im być ze sobą blisko.
Źródło: parentingnation.in