![Fot. Flickr / [url=https://www.flickr.com/photos/juhansonin/424130402/]Juhan Sonin[/url] / [url=https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/]CC[/url]](https://m.mamadu.pl/7bc4f5da420bbbed012ff50bbdea9fed,1500,0,0,0.jpg)
Kiedy dziecko przychodzi na świat w życiu mamy i taty wiele się zmienia. Zmienia się również wiele w życiu malca. Do tej pory mieszkało bezpiecznie i wygodnie w brzuchu mamy. Słyszało bicie jej serca, ciepły głos i szepczącego „zza ściany” tatę. I nagle przyszedł ten dzień, w którym wszystko się zmieniło...
Kiedy przychodzi ten dzień, organizm kobiety stopniowo przygotowuje się na „wypchnięcie” dziecka na świat. Gdy rozpoczyna się akcja porodowa, dziecko napiera główką na szyjkę macicy, która w ten sposób skraca się i rozwiera. Regularne skurcze związane są z wydzielaniem się hormonu – oksytocyny, który na dziecko działa uspokajająco. Ona również odpowiada za przesuwanie się malucha w kanale rodnym.
Czasem zdarza się, że dziecko podczas porodu śpi. To tylko świadczy o tym, że nie jest to dla niego traumatyczne przeżycie. Przynajmniej w pierwszej fazie. Zwłaszcza, jeżeli mama korzysta z technik relaksacyjnych i zachowuje spokój.
Kiedy skurcze są regularne a szyjka macicy w pełni rozwarta, dziecko odczuwa coraz większy nacisk. Nie jesteśmy w stanie określić czy odczuwa ból, ale z pewnością jest to dla malca spory dyskomfort. Dlatego tak ważne jest stosowanie prawidłowych technik oddechowych przez kobietę – chodzi o dostarczenie jak największej ilości dziecku.
Może zainteresować cię także: Doula, rooming in i kontakt skin-to-skin. Wszystko co musisz wiedzieć o porodzie
Do momentu wyjścia na świat dziecko oddycha tlenem dostarczanym przez łożysko. Pierwszy łyk powietrza, a co za tym idzie – pierwszy krzyk, to moment w którym malec traci kontakt z łożyskiem i funkcję oddychania przejmują płuca. Podczas porodu i nacisku na ciałko dziecka, w tym również na klatkę piersiową. Wówczas płyn wydostaje się z płuc i mogą one napełnić się powietrzem.













