dobledphoto / 123RF Zdjęcie Seryjne
dobledphoto / 123RF Zdjęcie Seryjne

REKLAMA
Mawiają, że kłamstwo ma krótkie nogi. Cóż, rację mają. Ponoć to mężczyźni częściej okłamują swoje partnerki niż one ich. Jednak nie ma co ukrywać – każdemu z nas zdarza się koloryzować rzeczywistość, a większość nie widzi w tym nic złego.
„To nie kłamstwo, to przemilczenie” - słyszymy. Dlaczego? Bo nie chcemy skrzywdzić naszego partnera, bo nie chcemy żeby cierpiał, bo w końcu nie chcemy awantury. Prawda jest jednak banalna – nie można zbudować dobrej relacji na kłamstwie.
Nikt nie chce być okłamywanym, a zwłaszcza przez ukochaną osobę. Jak się przed tym uchronić? Jest kilka sposobów, dzięki którym poznasz, że twój partner nie mówi ci prawdy. A przynajmniej całej prawdy.
Szybkie mówienie
Na twoje pytania odpowiada tak szybko, że czasem masz wrażenie, że nie może złapać tchu? Może to świadczyć o tym, że jak najszybciej chce skończyć tę rozmowę, a w duchu modli się, abyś nie zadała kolejnego „niewygodnego” pytania. Dlaczego? Wymyślenie dobrej odpowiedzi wymaga jednak czasu ;-)
Ton głosu
niepokojąco często zmienia go podczas rozmowy z niższego na wyższy i odwrotnie.

Kontakt wzrokowy

a właściwie jego brak. Większość ludzi praworęcznych, gdy przypomina sobie pewne zdarzenie, które faktycznie miało miejsce, angażuje lewą półkulę mózgu i spogląda w prawo. Natomiast kiedy zmyśla, a więc tworzy obraz jakiegoś zdarzenia, spogląda w lewo bo uaktywnia prawą półkulę.
Uśmiech
a konkretnie...krzywy uśmiech. Jeśli uśmiechamy się szczerze, zmienia się wyraz naszej twarzy. Jeżeli ten uśmiech jest wymuszony, sztuczny, twarz nie jest w to zaangażowana.
Nadmierna gestykulacja
Mocna gestykulacja ma bardzo proste zadanie – odwrócić naszą uwagę od treści rozmowy.
Bawienie się czymś
Np. ubraniem bądź jakimś przedmiotem ma za zadanie uspokoić osobę, która właśnie kłamie jak z nut.
Mylenie zeznań
10 minut temu powiedział, że był w klubie X, a teraz już twierdzi, że nazywał się Y? Zastanówmy się dlaczego...;-)

Brak wątpliwości

Jeśli twój partner relacjonuje dane wydarzenia bez absolutnie żadnego zająknięcia, nie wróży to dobrze. Prawdopodobnie już wcześniej dokładnie przygotował sobie scenariusz, który teraz próbuje ci „sprzedać”.
Unikanie prostych odpowiedzi
Jeśli oczekujesz krótkiej odpowiedzi „Tak” albo „Nie” - od kłamcy jej nie usłyszysz. Zamiast tego usłyszysz całą historię raz jeszcze, bardzo często zawierającą niepotrzebne usprawiedliwianie.
Źródło: Polki