![Fot. Flickr / [url=http://bitly.pl/Utht0]Donnie Ray Jones[/url] / [url=https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/]CC BY[/url]](https://m.mamadu.pl/c66219b76b6fa746be10513f04431d7f,360,0,0,0.jpg)
REKLAMA
Dlaczego dzieci marudzą?
Żeby skutecznie „walczyć” z dziecięcym marudzeniem trzeba przede wszystkim zrozumieć jego przyczynę. Nie da się pokonać wroga, nie znając jego celu, tak samo nie da się zmienić zachowania dziecka, nie znając jego motywacji. Odpowiedź jest banalnie prosta: dzieci marudzą, bo ich potrzeby zostają niespełnione. Najczęściej taką potrzebą jest uwaga rodzica, dlatego usilne ignorowanie zawodzącego malca prowadzi tylko do nasilenia tego zachowania. Tak samo reagowanie przesadną złością, sprawi że dziecko poniekąd swój cel osiągnie.
Żeby skutecznie „walczyć” z dziecięcym marudzeniem trzeba przede wszystkim zrozumieć jego przyczynę. Nie da się pokonać wroga, nie znając jego celu, tak samo nie da się zmienić zachowania dziecka, nie znając jego motywacji. Odpowiedź jest banalnie prosta: dzieci marudzą, bo ich potrzeby zostają niespełnione. Najczęściej taką potrzebą jest uwaga rodzica, dlatego usilne ignorowanie zawodzącego malca prowadzi tylko do nasilenia tego zachowania. Tak samo reagowanie przesadną złością, sprawi że dziecko poniekąd swój cel osiągnie.
Zawodzić potrafią już bardzo małe dzieci. Szybko uczą się, że zamiast artykułować swoje potrzeby, wystarczy, że będą manifestować swoje niezadowolenie. Wycie, jęczenie, stękanie, to wszystko powoduje, że stają się nagle w centrum zainteresowania. Ta obserwacja zamienia się później w nawyk, dlatego od samego początku warto uczyć dzieci mówienia o tym, czego potrzebują.
Mów, czego potrzebujesz
Małe dziecko może mieć jeszcze problem z wysłowieniem się, ale na pewno bardzo dobrze rozumie twoje intencje i zachowanie. Przykładowo, maluch zawodzi, ponieważ chce położoną na szafce maskotkę. Zapytaj go o to, dobrze artykułując słowo „maskotka” i zależnie od jego możliwości nakłoń, żeby powtórzyło prośbę lub odpowiedziało: „Tak.”, zamiast bez słów podać mu misia. Kluczowe jest tu powtarzanie tego schematu i odpowiadanie dziecku pełnymi zdaniami. W ten sposób dajecie mu przykład poprawnego zadawania pytań i wypowiadania się. Kiedy spełniacie potrzeby tylko z powodu płaczu, utrwalacie w dziecku przekonanie, że to skuteczniejsza metoda, niż prośba. Wypracujcie wspólne słowo klucz, np. „Powiedz”.
Małe dziecko może mieć jeszcze problem z wysłowieniem się, ale na pewno bardzo dobrze rozumie twoje intencje i zachowanie. Przykładowo, maluch zawodzi, ponieważ chce położoną na szafce maskotkę. Zapytaj go o to, dobrze artykułując słowo „maskotka” i zależnie od jego możliwości nakłoń, żeby powtórzyło prośbę lub odpowiedziało: „Tak.”, zamiast bez słów podać mu misia. Kluczowe jest tu powtarzanie tego schematu i odpowiadanie dziecku pełnymi zdaniami. W ten sposób dajecie mu przykład poprawnego zadawania pytań i wypowiadania się. Kiedy spełniacie potrzeby tylko z powodu płaczu, utrwalacie w dziecku przekonanie, że to skuteczniejsza metoda, niż prośba. Wypracujcie wspólne słowo klucz, np. „Powiedz”.
Może zainteresować Cię także: 8 etapów radzenia sobie z każdym problemem wychowawczym! Sprawdź, czy je stosujesz
Marudzenie, jęczenie, demonstrowanie złego humoru może oznaczać zarówno: „Chcę ciastko” jak i „Boli mnie brzuch.” dlatego szczególnie ważne jest nauczenie dziecka, żeby komunikowało swoje potrzeby. Rodzice przyzwyczajeni do dziecięcego zawodzenia, mogą przegapić przez to ważne komunikaty.
Instrukcja działania
Czas przejść do konkretów. Oto skrócona instrukcja postępowania z zawodzącym dzieckiem:
Czas przejść do konkretów. Oto skrócona instrukcja postępowania z zawodzącym dzieckiem:
1. Nakłoń dziecko do mówienia – Powiedz, że jesteś gotowy go wysłuchać, że musisz usłyszeć, jak mówi o co chodzi. Jeśli jest rozżalone i niespokojne, pomóż mu się najpierw uspokoić. Nie bądź nerwowy, bo dziecko odniesie wrażenie, że mówiąc jaki ma powód, sprowokuje cię do złości. Daj mu poczucie bezpieczeństwa i zrozumienia.
2. Zapoznaj się z sytuacją i zwróć uwagę na to, że słuchasz- często wystarczy powtórzyć wypowiedź dziecka swoimi słowami, żeby zapomniało o jęczeniu i skoncentrowało się na rozmowie.
3. Spytaj, co naprawdę czuje- pomóż mu nazwać i okiełznać emocje, zadawaj proste pytania: „Smutno Ci?”, „Jesteś zły?”. Uczysz go tym samym słów, którymi będzie mogło wyrazić swoje odczucia, zamiast wydawać z siebie jęki.
4. Zaangażuj malucha w rozwiązywanie problemu- „Pomyślmy o tym, co możemy zrobić. Jak myślisz?”. Możliwe, że dziecko nie będzie tego jeszcze wiedziało, ale poczuje, że szanujesz jego pomysły i liczysz się z jego zdaniem. Często rodzice mają w zwyczaju traktować marudzące dziecko z góry („O to było tyle krzyku?”) i udowadniać mu, że sprawa nie była warta zachodu. Sprytnym sposobem na podsunięcie maluchowi rozwiązania, jest pytanie: „Hej, a może zrobimy tak i zobaczymy, co z tego wyniknie?”. Wtedy ma on poczucie, że potrafi też sam rozwiązywać swoje problemy.