![Fot. Flickr / [url=http://bit.ly/1YOQyOk]Hernán Piñera[/url] / [url=https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/]CC BY-SA[/url]](https://m.mamadu.pl/cc19b4921f779659935a8b3a117f099d,360,0,0,0.jpg)
REKLAMA
1. Nie czujesz się przy nim komfortowo
Będąc razem cały czas uważasz na to, co robisz, mówisz, a nawet czujesz. Twoja kreacja aktorska jest iście oskarowa, sama niemal uwierzyłaś w swoje oszukane szczęście. Ale jeśli przy swoim partnerze nie jesteś tak do końca sobą i odczuwasz dyskomfort, to czy ta gra jest warta świeczki?
2. Macie ze sobą niewiele wspólnego
Ty w prawo, on w lewo. Ty wybierasz w kinie komedię, on horror. Ty masz ochotę na sushi, on wyciąga z lodówki schabowego od mamusi (domowe obiadki to podstawa!). Ty marzysz o koncercie Pearl Jam, on namawia Cię na imprezę disco polo. Przeciwieństwa podobno się przyciągają, ale na jak długo?
3. To Twoja wina! Zawsze!
Jeśli wszystko, co złe, jest twoją winą i wszystko, co dobre partner zawdzięcza wyłącznie tobie, to czas się zastanowić, czy aby na pewno jest to w porządku. Nie możesz być przecież odpowiedzialna za każdą rzecz, która spotyka twojego mężczyznę - w końcu jest dorosłym facetem, niech sam weźmie odpowiedzialność za swoje życie.
4. Za często, za dużo, za wiele
Jeszcze nie mieszkacie razem, a ty już masz wrażenie, że przebywacie ze sobą 24 godziny na dobę. Macie za sobą kilka randek, a on już planuje wasz ślub, dzieci i wspólne wojaże na emeryturze. Nie tylko kobiety potrafią opleść swoich partnerów niczym bluszcz…
5. Za mało, za rzadko, niewiele
Niby jesteście razem, ale wspólne spotkania i spędzony czas możesz z łatwością policzyć na palcach jednej ręki. Widujecie się rzadko, co dobrze wpływa na tęsknotę i namiętne powitania, ale kiedy naprawdę potrzebujesz silnego, męskiego ramienia i wsparcia jedyne, na co możesz liczyć to sms albo pamiątkowe zdjęcie. Czy tak to powinno wyglądać?
6. Czujesz się jak siostra lub kumpela
Dobrze, jeśli twój mężczyzna jest też twoim przyjacielem, ale gdy zaczynasz traktować go niczym starszego brata, to już dobrze być przestaje. Z kumplem można miło spędzić czas, ale życiowy partner to zupełnie inna kategoria.
7. Czujesz się jak córka lub uczennica
Gdy partner nieustannie poucza, naucza i daje dobre rady, można poczuć się niczym dziecko, które dostaje reprymendy od ojca lub belfra. Szkołę już skończyłaś, rodziców swoich masz i doskonale dasz sobie radę bez ciągłego podpowiadania i pokazywania, jak można lepiej, szybciej lub mądrzej.
8. Coraz częściej rozglądasz się dookoła i rozważasz innych kandydatów
Jeśli swojego partnera traktujesz jako przystanek na drodze do szczęścia z Tym Jedynym, to pamiętaj, że wyrządzisz mu tym krzywdę. Spójrz prawdzie w oczy i zadaj sobie proste pytanie - czy widzę siebie z nim za kilka lat? Bądź uczciwa w stosunku do niego i, przede wszystkim, w stosunku do samej siebie.
9. Nie jesteś szczęśliwa (tak po prostu)
Niby wszystko jest fajnie, niby jesteście zgodną i radosną parą, ale w głębi duszy czujesz, że czegoś ci brak. Zanim jednak podejmiesz ostateczną decyzję, zastanów się, czy nie oczekujesz zbyt wiele - życie to nie komedia romantyczna, nie musi być ciągle stada motyli w brzuchu i iskier niczym w Hucie Sendzimira. Może tak naprawdę potrzebujesz tylko kilku zmian, szalonego weekendu w babskim gronie lub przełamania rutyny?