Fot. Pixabay/[url=https://pixabay.com/pl/ch%C5%82opiec-twarz-ogl%C4%85daj-starannie-769077/]jedidja[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url]
Fot. Pixabay/[url=https://pixabay.com/pl/ch%C5%82opiec-twarz-ogl%C4%85daj-starannie-769077/]jedidja[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url]
REKLAMA
Badania zostały przeprowadzone przez Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Warszawie. Objęto nimi 350 000 dzieci z terenów wiejskich. Okazuje się, że niemal 14% uczniów ma kłopoty ze słuchem związane z przewodzeniem i odbiorem dźwięków. U prawie 9% badanych dzieci do uszkodzenia słuchu doszło w wyniku zbyty dużego hałasu.
Porfesor Henryk Skarżyński
dyrketor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu

Wielu dorosłych nie zdaje sobie sprawy z występujących u dzieci zaburzeń słuchu. Aż 60 proc. rodziców maluchów, u których wykryto taką wadę w badaniach przesiewowych, wcześniej nie zwróciło na to uwagi. Czytaj więcej

Na problem niedosłuchu wśród dzieci, zwłaszcza pochodzących z terenów wiejskich zwrócono uwagę, kiedy Grzegorzowi Płonce, który z powodu niedosłuchu był uznawany za niedorozwiniętego umysłowo, wszczepiono w wieku 13 lat implant. Chłopiec zaczął grać na pianinie. W tym roku wystąpił w Studiu Koncertowym im. Witolda Lutosławskiego Polskiego Radia.
Badaniami przesiewowymi słuchu ma zostać objętych 140 tysięcy dzieci w wieku szkolnym, a na ich realizację przeznaczono 3 miliony złotych. Jak zapewnie profesor Skarżyński, dzieci, u których zostaną stwierdzone zaburzenia będą kierowane na dalsze badania.
W Warszawie od 2007 roku przesiewowymi badaniami zostali objęci szóstoklasiści, a od 2011 roku uczniowie klas pierwszych.
Często nie zwracamy uwagi na problem słuchu naszych dzieci, im są starsze, tym ta kwestia jest odsuwana na dalszy plan. Może jednak warto pomyśleć o tym, by swoje dziecko na badania słuchu zabrać?
Źródło: Onet