Dotychczas ustalono, że występowanie kolki z całą pewnością nie zależy od tego, czy dziecko jest karmione piersią czy butelką, nie ma znaczenia płeć dziecka,
dieta mamy karmiącej ani jej doświadczenie.
Kiedy mija kolka
Kolka nie jest chorobą, a jedynie przejściowym zaburzeniem, które ustępuje samoistnie około 4. miesiąca życia. Kolka nie wynika z nieprawidłowej pielęgnacji i zazwyczaj nie jest spowodowana przez rodziców. Cóż rada na dzisiaj jest tylko jedna – trzeba przeczekać. Niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Kolki u niemowlaka: co robić?
Warto zastosować kilka technik, które sprawdzały się podczas naukowych eksperymentów. Oto sprawdzone sposoby na kolkę, które mogą przynieść chwilową ulgę (ale nie "wyleczą" dziecka z kolki):
Poświęcaj dziecku dużo uwagi.
Zapewnij dziecku swoją bliskość.
Noś swojego malucha blisko ciała.
Kołysz maleństwo.
Zastosuj delikatny masaż brzuszka lub pleców.
Ulgę może przynieść przyłożenie ciepłej pieluszki na brzuszek.
Ograniczaj bodźce zwłaszcza wieczorem, które mogą powodować rozdrażnienie.
Zaangażuj bliskich do pomocy, bo te trzy miesiące mogą być bardzo trudne.
Kolki się zdarzają, a żaden rodzic nie jest winien ich występowania.
Co na kolkę z apteki?
W aptekach jest dostępnych wiele
preparatów na kolkę, leków i suplementów diety, które mają przynieść ulgę maluszkowi. Zawierają m.in. simetikon, dimetikon, enzym laktaza, trimebutynę, probiotyki. Jednak zanim po nie sięgniesz, koniecznie skonsultuj się z pediatrą. Specjalista nie tylko wykluczy inne choroby, ale też rozwieje wszelkie ewentualne wątpliwości. Sprawdzi również, czy dziecko rozwija się prawidłowo i czy nie ma innych niepokojących objawów. Także bez konsultacji z lekarzem młoda mama nie powinna wprowadzać diety eliminacyjnej.
Mity na temat kolki u niemowlakach
Powstało niestety wiele mitów, które mogą niepokoić rodziców. Tymczasem na pojawiające się u dziecka kolki nie ma wpływu: