Rodzice nie lubią karać. Nie jest to przyjemna czynność zarówno dla nas jak i dla dzieci. Kara wiąże się z emocjami. Dziecko czuje się przygnębione i smutne, a u nas pojawia się myśl "ukarałem go, bo źle się zachował, nie czuję się dobrze z tym, że moje dziecko cierpi". Dlatego często nie jesteśmy konsekwentni, co przekłada się na niską skuteczność kar i nawracanie zachowań niepożądanych.
Jak uniknąć karania?
Profilaktyka! Dzieci zazwyczaj kapryszą i są niegrzeczne, ponieważ... są głodne albo śpiące. Warto zadbać o regularność posiłków i godzin snu. Drzemka w ciągu dnia jest potrzebna nawet czterolatkowi, ponieważ pomaga mu zregenerować siły. Drugim powodem złego zachowania jest nuda. Trudno wymagać od trzylatka żeby zajął się sam sobą, lub przez godzinę układał puzzle. Dlatego czas, który poświęcamy dzieciom wymaga od nas zaangażowania i udziału w zabawie.
Ostatnią przyczyną są takie etapy rozwoju, które charakteryzuje bunt. Mowa tu o buncie dwulatka, związanego z potrzebą samodzielności i trzylatka, który doświadcza nowych emocji takich jak złość. W tym wieku dzieci nie posiadają jeszcze wykształconych umiejętności radzenia sobie z nimi. Dlatego należy im w tym pomóc.
Dobrze sprawdza się aktywność fizyczna, rozmowa o emocjach i ich konsekwencjach, a także nauka rozładowywania napięcia. Możesz to zrobić organizując w domu kosz złości. Miejsce gdzie dziecko może wyrzucić z siebie wszystkie negatywne emocje. Ozdóbcie kosz razem. Narysujcie mu buzię z takim wyrazem twarzy jaki ma człowiek czujący złość.Następnie wrzucajcie do niego pogniecione gazety lub kartki, które symbolizują niechciane uczucia.
Zapamiętaj!
W prosty i konkretny sposób mów dziecku co jest dobre, a co złe.
Kształtuj pożądane zachowania poprzez dawanie przykładu. Ucz przepraszania. Czasami i nam zdarza się popełniać błędy, gdy się pomylimy pokażmy dziecku jak się przeprasza, i że zasady obowiązują obie strony konfliktu.
Poświęcaj dziecku czas, ale nie tylko w momencie gdy jest niegrzeczne, ponieważ uczysz go, że uwagę rodzica zdobywa się złym zachowaniem.
Tłumacz – czasami dzieci w ferworze zabawy coś zepsują, choć nie miały takiej intencji. Nie należy wtedy posługiwać się karą, ale wytłumaczyć co się stało i dlaczego. Karanie nie odniesie tu żadnego skutku. Spowoduje jedynie, że następnym razem maluch w obawie przed karą, nie przyzna się, co przeskrobał.
Nie bij – nigdy, przenigdy nie reaguj na złe zachowanie szarpaniem, krzykiem lub co gorsza biciem. Takie postępowanie uczy dziecko jedynie siłowego rozwiązywania problemów “słabszemu spuszczę łomot, bo mogę” i powoduje strach przed rodzicem, który w następstwie niszczy relację między Wami. Nie stosuj kar odraczanych. Odłożenie jej na później powoduje u dziecka duże obciążenie emocjonalne, strach i stres.
Nie wykorzystuj do karania miłości – rodzicom zdarza się mówić “nie kocham takiego niegrzecznego dziecka”. Nie wolno tego robić! Dziecko musi wiedzieć, że bez względu na wszystko rodzice go kochają, że miłość najbliższych jest bezwarunkowa, że nie kochamy z jakiegoś powodu lub za coś.
Graj w drużynie – staraj się także współpracować z partnerem. Nie podważaj jego decyzji w obecności dziecka. Starajcie się mieć jedno zdanie i konsekwentnie się go trzymać. Inaczej dziecko wyczuje na co pozwoli mu mama, a na co tata i kto w tej relacji jest od karania, a kto od przyjemności.