Dziecko + tablet (smartfon) = fajna zabawa. To równanie znają chyba wszyscy rodzice. Sprzęt trzeba jednak przygotować, aby dziecko nie wydało z naszego konta fortuny, nie skasowało ważnych danych, albo nie weszło w internecie tam, gdzie wchodzić nie powinno. W Polsce najpopularniejszy jest system android. Oto kilka rzeczy, które warto zrobić przed przekazaniem w ręce dziecka takiego urządzenia.
Prawdziwe pieniądze na wirtualne pomidory
Nie ma znaczenia, czy rodzice (z Mikołajem) planują dla dziecka androidowy prezent, czy też dziecko okazjonalnie korzysta z urządzeń mamy/taty. Zabezpieczyć androida warto, bo bez tego dziecko łatwo, szybko i przyjemnie może wydać np. kilkuset złotych na zakup wirtualnych pomidorów w grze w farmera. Tym bardziej, że nie jest to trudne, a producenci oprogramowania pomyśleli o rodzicach.
URZĄDZENIA Z ANDROIDEM
Podstawowym zabezpieczeniem są aplikacje “kontroli rodzicielskiej”. To swoista “nakładka” na system. Po jej uruchomieniu (naciśnięcie jednej ikonki) dla dziecka dostępne są jedynie te programy, które zdefiniuje rodzic. Dziecko może widzieć np. tylko ikonki z grami. Wszystkie inne aplikacje i ustawienia w urządzeniu są dla niego niewidoczne i niedostępne. Powrócić do normalnego stanu jest bardzo łatwo - trzeba jedynie podać hasło.
Jedną z najpopularniejszych jest Kids Place, ale w sklepie z aplikacjami są również inne. Wszystkim przyświeca ta sama idea, a różnią się jedynie detalami.
Płatności tylko za hasłem
Przed wydaniem każdej złotówki w sklepie z aplikacjami system android może pytać użytkownika o hasło. Może, ale nie musi. Choć opcja “nie pytaj ponownie” kusi rodziców zmuszanych do ciągłego wpisywania hasła, to - jeśli sprzęt używają dzieci - warto jej nie zaznaczać. Dzięki temu znika ryzyko, że dziecko wyda z portfela małą fortunę na nowe etapy gry albo jakieś inne ulepszenia.
Nie ma tu znaczenia, że na tablecie zainstalowane są tylko darmowe gry. Producenci bardzo często samą grę oferują jako darmową, ale w jej trakcie proponują graczom (dzieciom) zakup mnóstwa gadżetów, które przyspieszają, ułatwiają i uatrakcyjniają roz(g)rywkę. Dotyczy to nawet tak popularnych i z pozoru bezpiecznych gier jak Angry Birds. Aby włączyć pytanie o hasło należy wejść do Sklepu Play na urządzeniu. Później wybrać "ustawienia" i opcję "uwierzytelnianie przy zakupach". Zaznaczyć "Przy każdym zakupie...".
Bezpieczna przeglądarka
Warto też zainstalować bezpieczną przeglądarkę internetową dla dzieci i tylko taką udostępniać poprzez “kontrolę rodzicielską”. Takie przeglądarki blokują m.in. strony z pornografią, grami hazardowymi, czy dostęp do mediów społecznościowych. W sklepie z aplikacjami jest ich sporo - warto sprawdzić.
URZĄDZENIA APPLE
Nieco inaczej sprawę rozwiązuje Apple. Kontrola rodzicielska jest tam wbudowana w system i nie trzeba instalować specjalnych aplikacji. Aby ją skonfigurować, należy wejść do ustawień urządzenia i wybrać opcję "ogólne". Później wybrać "ograniczenia".
Po ustawieniu kodu dostępu (UWAGA! Nie można go zapomnieć, bo wyjściem będzie jedynie całkowity reset urządzenia) rodzice mają możliwość wyboru jakie aplikacje i funkcje tabletu/telefonu będą dostępne dla dziecka. Można wybrać np. tylko gry i inne aplikacje, do których rodzice mają zaufanie.
Warto również w tym miejscu wyłączyć możliwość robienia zakupów w sklepie z aplikacjami. Dzięki temu - po włączeniu trybu "ograniczenia" - dziecko na pewno nie wyda tam żadnych pieniędzy.
Po skonfigurowaniu ustawień jedyne o czym trzeba pamiętać, to aby włączyć tryb "ograniczenia" przed przekazaniem urządzenia dziecku. Aby to zrobić należy wejść w ustawienia, później "ogólne", a następnie włączyć "ograniczenia". Po wpisaniu ustawionego wcześniej kodu tablet/telefon jest gotowy do przekazaniu go dziecku.
Nie tylko aplikacje, ale też ochrona fizyczna
Oprócz bezpiecznego oprogramowania można również pomyśleć nad fizycznym zabezpieczeniem sprzętu. Praktycznie do każdego modelu w sklepach dostępne są prawie pancerne etui i folie na ekran. Producenci chwalą się, że w takim pokrowcu telefon może upaść z wielu metrów, a i tak pozostanie nienaruszony. Nie warto wprawdzie tego testować, ale w wielu przypadkach odpowiednia ochrona naprawdę uratuje urządzenie. Wprawdzie sprzęt traci trochę na swoim uroku - staje się grubszy i cięższy - ale to i tak lepsze rozwiązanie, niż oglądanie ukochanej komórki w kawałkach.