Milkman budzi powszechne zainteresowanie.
Milkman budzi powszechne zainteresowanie. Fot. Screen z Youtube / http://bit.ly/1u6WTbj
Reklama.
Jeśli kobiety były przekonane o swojej niezachwianej pozycji ze względu na posiadanie biustu - nie mogą się czuć już tak pewnie. Okazuje się, że nie dość, że mężczyźni mogą fizycznie karmić piersią, to niektórzy naprawdę to robią.
Czy to naprawdę możliwe?
Tak. Specjaliści są zgodni co do możliwości produkcji mleka przez mężczyzn. Jednak dotyczy to szczególnych okoliczności. Zarówno kobiety jak i mężczyźni posiadają w piersiach tkankę gruczołową - jednak do wytwarzania pokarmu niezbędny jest udział hormonów, bez odpowiedniej ilości prolaktyny karmienie jest niemożliwe.
logo
Budowa gruczołu piersiowego. Fot. lello4d / 123RF Zdjęcie Seryjne
Oprócz ludzi niektóre gatunki zwierząt mogą pochwalić się przystosowaniem samców do karmienia mlekiem potomstwa. Obecność mleka w gruczołach sutkowych samców zaobserwowano u następujących zwierząt: kotów, kóz oraz nietoperzy z gatunku Dyacopterus spadiceus.
Magazyn FOCUS
To ciekawe...

Kobieta, która nie jest w ciąży, ma w swoim organizmie prawie dwa razy więcej prolaktyny niż mężczyzna. W trakcie ciąży i po niej ilość ta jest nawet 10-krotnie większa. Ilość prolaktyny w męskim organizmie również może wzrosnąć. Przykład: więźniowie z czasów II wojny światowej, cierpiący miesiącami głód. Gdy wrócili do prawidłowego odżywiania, w ich ciele hormony były produkowane szybciej, niż osłabiona wątroba zdołała je metabolizować, co wywołało laktację. Kolejną przyczyną męskiej laktacji mogą być schorzenia przysadki mózgowej i podwzgórza, odpowiadające za wydzielanie hormonów. Czytaj więcej

Kim jest milkman?
To pieszczotliwe określenie oznaczające "mleczarza", zostało przypisane panom, którzy karmią swoje pociechy piersią.
Jednym z szerzej znanych przypadków jest historia 38-letniego Colombo ze Sri Lanki. Jego przygoda z karmieniem nie była podyktowaną modą, a smutnymi okolicznościami i życiową koniecznością.
logo
Colombo podczas karmienia piersią swojej córki. Fot. Screen z bloga zapytajpolozna.pl / http://bit.ly/10yrZvK
Żona mężczyzny zmarła po porodzie drugiego dziecka. Samotny ojciec podjął karmienie intuicyjnie - dziecko nie chciało przyjmować innych pokarmów, więc zaoferował swoją pierś. Stymulacja doprowadziła do rozwinięcia się laktacji w sposób naturalny. Lekarze potwierdzili, że Colombo wytwarza mleko i jest w stanie karmić swoje dzieci.
W internecie można zgłębiać poszczególne przypadki i opinie specjalistów. Choć wszyscy medycy są zgodni co to tezy, że laktacja u mężczyzny jest jak najbardziej możliwa, to niektórzy uważają, że milkmeni cierpią na hiperprolaktynemię i nie każdy mężczyzna bez zewnętrznej stymulacji mógłby osiągnąć taki efekt.
Co ciekawe, Colombo nie jest samotnym strzelcem. Bohater jednego z programów na temat męskiego karmienia, wciągnął się bez reszty w nową rolę.

Męskie karmienie piersią - jak to możliwe?

Czy mężczyźni coraz bardziej chcą posmakować macierzyństwa?Być może, niedawno dziennikarz testował na sobie poród, a ojcowie coraz mocniej angażują się w opiekę nad dzieckiem.
Nie zawsze jest różowo
Nie tylko kobiety zmagają się z niepowodzeniami z karmieniem. w 2009 roku szwedzki student, 26-letni Ragnar Bengtsson porwał się na niewiarygodny eksperyment. Postanowił rozpocząć stymulację laktatorem, tak aby rozwinęła się u niego laktacja. Eksperyment miał nawet swoje cotygodniowe relacje w programie telewizyjnym.
Aby karmić swoje przyszłe dzieci (bezdzietny wtedy) Ragnar, laktator zabierał nawet na uczelnię. Część społeczeństwa nie kryła swojego oburzenia i obrzydzenia męską laktacją. Ragnar pompował i pompował, jednak jedyne co udało mu się uzyskać - to zaproszenie do programu Tyra Banks Show. Eksperyment nie powiódł się. A jedynym efektem były obolałe sutki i powszechna wesołość sceptyków.
Bez wątpienia natura zostawiła sobie wyjście awaryjne, idealne w sytuacjach bez wyjścia. Czy nieudana stymulacja Szweda powinna rozwiać wątpliwości? Trudno powiedzieć, mężczyzna był bezdzietny i stymulacja odbywała się jedynie poprzez sztuczne odciąganie laktatorem. Może nie bez znaczenia pozostają emocje - przecież właśnie one najintensywniej skłaniają nasz mózg do pracy nad hormonami.