
Sytuacja, z którą mierzy się świat, stwarza wiele zagrożeń dla Twojej pociechy. Jednym z najpoważniejszych jest PIMS, czyli powikłanie po chorobie COVID-19 u dzieci. Porozmawiajmy dziś o tym, w jaki sposób rodzic może rozpoznać tę bardzo niebezpieczną chorobę, na którą najczęściej zapadają dzieci w wieku szkolnym oraz o najskuteczniejszych metodach zapobiegania poważnym problemom zdrowotnym, w tym o znaczeniu dezynfekcji powierzchni w naszych domach.
Główne symptomy PIMS
* Chorobie zawsze towarzyszy wysoka gorączka.
* Bardzo często pojawiają się problemy z problemy z przewodem pokarmowym, przypominające nieżyt żołądkowo-jelitowy. Pojawiają się biegunka, silny ból brzucha i wymioty.
* Do powyższych objawów mogą dołączyć wysypka, zapalenie spojówek, obrzęki dłoni i stóp oraz znaczne osłabienie.
"Nawet do 80 proc. otaczających nas zarazków może przenosić się przez dotyk, w tym kontakt z zanieczyszczoną powierzchnią. Należy więc mieć świadomość, że obok zachowania dystansu społecznego, poprawnego noszenia maseczek na twarzy i prawidłowej higieny rąk i okolic ust oraz nosa, równie istotne znaczenie dla przerwania łańcucha infekcji ma skuteczna dezynfekcja otaczających nas powierzchni".
Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych przez amerykańską agencję federalną National Science Foundation najwięcej zarazków – wbrew powszechnemu przekonaniu – znajduje się nie w łazienkach, lecz kuchniach. Przyjrzyjmy się np. bakteriom z grupy coli: można je znaleźć na 27 proc. uchwytów na szczoteczki do zębów oraz 9 proc. elementów baterii łazienkowych. Przenosząc się do kuchni, okazuje się, że te niebezpieczne bakterie opanowały ponad 75 proc. gąbek i szmatek do mycia naczyń, 45 proc. zlewozmywaków i 32 proc. blatów***.