Powiedzmy to sobie szczerze, kiedy temperatury zaczynają przekraczać 30 stopni, ciszej lub głośniej modlimy się o piękną polską jesień. Biegu czasu nie przyśpieszymy, ale możemy ochłodzić emocje w danym momencie.
Oto kilka skutecznych sposobów na schłodzenie atmosfery, kiedy temperaturom za oknem bliżej do afrykańskiego safari niż Polski:
1. Nocą otwieramy okna
Ważne, żeby robić to tylko wieczorami i nocą. Temperatura powietrza spada wtedy o kilka stopni, niewykorzystanie tego byłoby co najmniej nierozsądne. Nie bójmy się więc spać przy otwartych (uchylonych) oknach, a w ciągu dnia zamykajmy je i zaciemniajmy przed słońcem.
2. Powietrze, jak skóra powinno być nawilżone
To istotny aspekt ze względu na problemy z oddychaniem, kiedy temperatury szaleją. Najbardziej wydajnym i efektownym rozwiązaniem jest nawilżacz powietrza, jest jednak przy okazji najdroższą opcją. Z domowych trików możesz spróbować wywiesić mokre ręczniki na kaloryferach, to nieco zmieni jakość wdychanego powietrza.
3. Tryb off
Wyłącz w pomieszczeniach wszystkie urządzenia, które nie muszą pracować. Ich działanie, choć nieznacznie, wpływa na temperaturę. Każde urządzenie emituje pewne ilości energii i ciepła. A to naprawdę zbędne.
4. Roślinna ulga
Rośliny w mieszkaniu zawsze są dobrym pomysłem z różnych powodów. Są przy tym naturalną klimatyzacją, wchłaniają nadmiar dwutlenku węgla i wydzielają tlen. Naturalnie najlepsze!
5. Traktuj się chłodno
Nie zaniedbuj swojego organizmu. W miarę możliwości ochładzaj ciało albo chłodnymi prysznicami, albo okładami. Możesz zamoczyć stopy w misce zimnej wody, lub nałożyć zimny mokry ręcznik na kark. Pamiętaj o odpowiednim lekkim ubraniu i najważniejsze – nawadniaj się!
6. Ciekawostka
Być może to najbardziej zaskakujące, co dzisiaj przeczytasz ale gorąca herbata lub kawa może przynieść ci ulgę w czasie upałów. Wszystko przez prostą zależność. Kiedy temperatura jest wysoka, a my rozgrzejemy organizm od wewnątrz jego temp. dostosowuje się do tej zewnętrznej. Dzięki temu ciepło mniej staje się dla nas bardziej znośne. Zaskoczony? My również!