Naczynkowa czy alergiczna? Sprawdź, jakich kosmetyków powinnaś używać, aby pielęgnować swoją wrażliwą cerę
Dawid Wojtowicz
24 lipca 2017, 09:51·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 lipca 2017, 09:51
Często spędza sen z powiek. Niestety mimo najlepszych chęci nie da się jej ukryć, chyba że komuś uśmiecha się perspektywa ciągłego chodzenia z maską na twarzy. Cera wrażliwa bywa prawdziwym utrapieniem, a jej pielęgnacja stanowi nie lada wyzwanie. Tylko, co precyzyjnie mówiąc, kryje się pod tym odmienianym przez wszystkie przypadki pojęciem?
Reklama.
Wrażliwa, czyli jaka?
Cera wrażliwa, albo jak kto woli skóra delikatna, ma to do siebie, że bardzo łatwo ulega podrażnieniom. Może być to wynikiem zarówno zaburzeń zachodzących w niej procesów, jak i jej podatności na bodźce zewnętrzne. Niekiedy jedno z drugim łączy się, dając kumulacyjny – i niestety opłakany dla posiadacza takiej cery – efekt.
Zasadniczo, przy skórze wrażliwej obowiązuje zasada, że im mniej ją forsujemy, tym mniej będziemy rozpaczać, przyglądając się swojemu odbiciu w lustrze. Większa troska o nią musi przejawiać się nie tylko w ograniczaniu ryzyka uszkodzeń mechanicznych czy jej ekspozycji na drażniące czynniki, ale także w doborze odpowiednich preparatów ochronnych.
Jak każda dolegliwość będąca wypadkową oddziaływania przeróżnych sił i cera wrażliwa ma niejedno oblicze. W poszukiwaniu recepty na nią spotykamy się z takimi określaniami jak, chociażby cera alergiczna czy naczynkowa. Choć zdarza się, że te problemy skórne współistnieją, występują też osobno i wówczas każdy z nich wymaga innego podejścia, również w kwestii zabiegów kosmetycznych.
Cera naczynkowa
Osoby z taką cerą wyglądają, jakby cały czas miały jakieś powody do wstydu. Widocznym tego objawem jest szybko pojawiający się, za to trudno znikający rumieniec. Przyczyna? Płytko unaczyniona, czyli charakteryzująca się słabymi i mało elastycznymi naczynkami krwionośnymi cera. W rezultacie – bardzo cienka i wyjątkowo kapryśna.
Skłonnej do naczynek cerze nie służą przede wszystkim stres, mechaniczne podrażnienia, nadmierny wysiłek fizyczny, nagłe zmiany temperatury, alkohol, gorące posiłki czy ostre przyprawy. Poza tym jej stan pogarszają słońce, mróz, sauna, zbyt silny masaż, a w skrajnych przypadkach nawet zwykły kontakt z lecącą z kranu chlorowaną wodą.
Z biegiem czasu z powodu mniejszej produkcji kolagenu i pękania naczynek cera płytko unaczyniona ujawnia swój kolejny przykry dla oka znak rozpoznawczy – widoczne na policzkach czy w okolicach nosa czerwone niteczki potocznie zwane ''pajączkami naczyniowymi''. Te szpecące twarz kanaliki to nic innego jak właśnie pęknięte naczynka włosowate.
Jakie w takim razie środki pomogą dbać o tego rodzaju cerę? Skóra naczynkowa lubi styczność z bogatymi w witaminę C i przeciwutleniacze olejkami, a także mleczkami do oczyszczania i płynami micelarnymi. Szczególne godne polecenia są zwiększający elastyczność skóry lipowy płyn micelarny oraz arnikowe mleczko oczyszczające, które wzmacnia kruche naczynka.
Cera alergiczna
Świąd, pieczenie, wysypka. To główne symptomy cery alergicznej, która potrafi znacznie uprzykrzyć codzienne życie. Tym bardziej, jeśli na jej zaostrzenia nakładają się dodatkowo błędy związane z regularną pielęgnacją. W przypadku tej cery za nieprzyjemne odczucia na skórze odpowiadają alergeny powodujące reakcję zapalną, która działa drażniąco na zakończenia nerwowe.
Skóra alergiczna cechuje się dużą suchością i słabym nawilżeniem. Wiele do życzenia pozostawia też jej natłuszczenie, za to wyróżnia ją wybitna podatność na wszelkie podrażnienia (mechanizm błędnego koła, gdzie skutki nasilają przyczyny). Czynnikami wywołującymi skórną alergię mogą być wewnętrzne defekty (geny) lub zewnętrzne substancje (alergeny pokarmowe, składniki kosmetyków). Szkody wyrządzają też stres czy zanieczyszczenia w powietrzu.
Reagująca alergicznie skóra potrzebuje oczywiście specjalnie dobranych kosmetyków. Muszą one być one hipoalergiczne, bezzapachowe, najlepiej z odczynem pH 5,5. Właściwe dobrane pomogą odbudować lipidową osłonkę, złagodzą podrażnienia i stan zapalny oraz zregenerują zbyt przepuszczalny naskórek.
Po jakie produkty powinniśmy sięgać, aby cera alergiczna nie była naszym życiowym dramatem? Przykładowo sprawdzi się hipoalergiczny krem brzozowy z betuliną, który łagodzi zmiany atopowe, koi podrażnienia i likwiduje uczucie swędzenia. Do oczyszczania twarzy można używać zaś mleczek do skóry atopowej.
To nie koniec
Wielu ludziom dużo zmartwień przysparza też cera sucha, która często się łuszczy, jest szorstka i chropowata. W związku z tym potrzebuje stałego nawilżania. Idealnymi produktami dla takiej cery będą naturalne kremy takie jak lekki krem brzozowy, rokitnikowy czy nagietkowy. Poza tym ulgę przyniosą też balsamy z dodatkiem betuliny, zawierające olej z pestek winogron.
Do cery tłustej – błyszczącej, nadmiernie przetłuszczającej się, charakteryzującej się częstymi wypryskami i zaskórnikami – konieczna staje się z kolei pielęgnacja uwzględniająca stosowanie kosmetyków, które zmniejszają łojotok i rozszerzone pory. Przy tej dolegliwości pomocny okaże się normalizujący krem do twarzy zawierający np. olej z pestek winogron, oliwę z oliwek i skwalan roślinny.