Ulubione perfumy, bilet do teatru... W tym roku na Dzień Matki podaruj jej coś zupełnie innego
Magdalena Minkina
17 maja 2017, 15:28·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 maja 2017, 15:28
Gdy byłaś dzieckiem, prowadziła Cię na wizyty kontrolne do pediatry, przekonywała, że zastrzyk ze szczepionką ochronną wcale nie boli i martwiła się nawet niewielkim katarem. Spędziła niejedną bezsenną noc, robiąc Ci zimne okłady na gorące czoło i czekając, aż temperatura w końcu spadnie. Mama. Nikt nie kochał Cię bardziej (na "spółkę" z Tatą) i nie troszczył się mocniej. Teraz masz okazję jej podziękować.
Reklama.
Dzień Matki – ale to już było...
Już wiesz, co jej podarujesz. Znalazłaś w internecie namiary na jej ulubione, ale trudno dostępne perfumy/piękny naszyjnik/album o malarstwie (kocha sztukę, a nie ma czasu na chodzenie po galeriach)/ulubiony serial na DVD/bilety na głośny spektakl… Na pewno się ucieszy, a sama też poczujesz przyjemność, wiedząc, że znów trafiłaś w jej gust. Za rok będzie kolejny Dzień Matki i sytuacja się powtórzy, choć podarunek będzie inny.
A teraz zrób to inaczej.
Zamiast biżuterii kup jej ciśnieniomierz. Powiedz wprost: "Mamo, czas o siebie zadbać". Nie udawaj, że nie widzisz zapomnianych tabletek na nadciśnienie. Nie proponuj trzeciej kawy. Zabierz ją na spacer.
Karnet do teatru może poczekać. Tym razem Mama pójdzie do ginekologa. Zbada piersi. Zrobi cytologię. Przyzna się, że czasem coś ją boli. Przestanie unikać badań i przyjmie w końcu do wiadomości, że o zdrowie warto – i trzeba – się zatroszczyć.
Zrobię to sama!
Wiele kobiet w wieku dojrzałym świadomie unika wizyt u specjalisty i badań kontrolnych (a nuż okaże się, że coś im dolega?). Chcesz sprawić, by Mama przestała być jedną z nich i zobaczyła w badaniach szansę, a nie zagrożenie? Rzecz jasna, możesz podsunąć jej dane statystyczne dotyczące choćby chorób nowotworowych, które wyraźnie mówią o większej skuteczności leczenia onkologicznego przy wczesnym wykryciu schorzenia. Przygotuj się jednak na to, że suche fakty nie zrobią zbyt wielkiego wrażenia, zwłaszcza że o zaletach profilaktyki mówi się w mediach nie od dziś.
Co zatem możesz zrobić? Pokaż Mamie, że troska o zdrowie może być po prostu… fajna. Jeśli do tej pory nie badała sobie piersi samodzielnie co miesiąc, prawdopodobnie nie zachęcisz jej do tego broszurką. Więcej zdziałasz, wręczając swojej Mamie Braster – system domowej profilaktyki raka piersi. Zawiera on wygodne w użyciu urządzenie z matrycą termograficzną, które w 15 minut wykryje wszelkie zmiany temperatury w komórkach piersi, wskazujące na potencjalne zmiany nowotworowe. Braster łączy się bezprzewodowo z aplikacją na smartfonie i wysyła pozyskane z badania dane do analizy komputerowej i weryfikacji lekarzy – w tym czasie Mama może siedzieć na swojej wygodnej kanapie w salonie, czy sypialni. Samobadanie piersi z wykorzystaniem wiarygodnego domowego aparatu powinna wykonywać raz w miesiącu tak, jak "tradycyjne" badanie palpacyjne.
Na koniec zaświeć przykładem. Pamiętasz, jak próbowałaś przekonać się do szpinaku, widząc Mamę, która się nim zajadała? (Też za nim nie przepada, ale chciała, żebyś zjadła choć odrobinę…) Czas odwrócić role. Badaj się. Dla siebie i dla Niej.