Odkąd sięgasz pamięcią, wciąż próbujesz pozbyć się tej nieznośnej oponki na brzuchu. Restrykcyjna dieta, katowanie się ćwiczeniami, kuracje odchudzające… wszystko na nic! Bardzo możliwe, że wypracowałaś sobie jeden z tych 20 nawyków, które skutecznie udaremniają ci wszystkie próby schudnięcia. Sprawdź sama, co warto zmienić w codziennych przyzwyczajeniach, żeby walka z niechcianymi kilogramami była bardziej skuteczna!
1. Wybierasz dietetyczne wersje popularnych napojów- bezcukrowa cola wydaje się być oszustwem idealnym, wciąż cieszysz się słodkim smakiem, jednak bez wyrzutów sumienia związanych z wypitą przez ciebie ilością cukru. To powszechny błąd wszystkich odchudzających się! Naukowcy odkryli, że picie dietetycznych napojów wzmaga przybieranie na wadze. Zawarty w nich aspartam podnosi poziom glukozy we krwi do momentu, w którym wątroba nie może już go przetworzyć i przekształca go w tłuszcz.
2. Wybierasz zły rodzaj herbaty- myślisz, że herbata nie ma wpływu na odchudzanie? Jesteś w błędzie. Po pierwsze, każda łyżeczka cukru dodana do tego napoju podbija jego kaloryczność, po drugie osoby odchudzające się powinny wybierać herbatę pu-erh. Jest ona jednym z naturalnych pogromców tłuszczu.
3. Często jesz posiłki w towarzystwie dużej grupy ludzi- badania wykazały, że jedząc w towarzystwie zjadamy nawet 44 proc. więcej niż jedząc w samotności. Każda kolejna osoba przy wspólnym stole oznacza większą ilość pochłoniętych kalorii. Jest to niewątpliwe związane z czasem spędzonym na wspólnym jedzeniu.
4. Ostatnia składasz zamówienie w restauracji- badania naukowców z Illinois wykazały, że podczas zamawiania jedzenia ludzie sugerują się wyborem swoich poprzedników. Jeśli jesteś zdecydowana na wybór dietetycznego dania to lepiej zrób to zanim twoi współtowarzysze zaczną hurtowo wybierać frytki.
5. Sprawdzasz portale społecznościowe w łóżku- rano zamiast wstać i zacząć spalać pierwsze kalorie, wolisz jeszcze poleżeć ze smartfonem. Badania wykazały, że osoby posiadające dostęp do urządzeń elektronicznych w sypialni, są bardziej narażone na nadwagę, niż ci którzy go nie mają.
6. Rozpraszasz się w trakcie jedzenia- oglądanie telewizji, czytanie gazet czy przeglądanie Internetu podczas posiłku, odwraca naszą uwagę od tego ile zjadamy i czy na pewno nie jesteśmy już najedzeni. Bardzo często prowadzi to do mechanicznego pochłaniania kolejnych porcji, bez których zdecydowanie moglibyśmy się obejść.
7. Jesz w złym humorze- jedzenie jest jednym ze sposobów poprawiania swojego nastroju, bardzo prawdopodobne, że jeśli usiądziemy do posiłku smutni lub źli, to zjemy go dużo więcej, aby poczuć się lepiej. Warto postarać się odzyskać trochę psychicznej równowagi zanim zabierzemy się za jedzenie.
8. Nie zwracasz uwagi na to, że się już najadłaś- według ekspertów zauważenie w porę sygnału „jestem najedzony” jest dużo łatwiejsze, kiedy je się wolno i mniejszymi kęsami. Ludzie spożywający posiłki szybko i zachłannie zjadają średnio o 30 proc. więcej niż zwolennicy delektowania się każdym kęsem.
9. Odchudzasz się sama- bardzo trudno wypracować zdrowe nawyki żywieniowe w towarzystwie osób, które nie wiedzą o twoich planach. Jeśli nie uda ci się namówić ich do podjęcia wspólnego wyzwania, to chociaż poproś otoczenie o wsparcie- nieczęstowanie cię ciasteczkami, zwracanie uwagi na to co jesz itp.
10. Wpadasz w pułapki- założę się, że twój dom pełen jest żywieniowych pułapek, na które musisz od tej pory uważać. Nie chodzi mi tylko o pochowane po szafkach słodycze! Badania dowodzą, że większe naczynia powodują, że nakładamy sobie więcej jedzenia, przygotowując się do utraty wagi warto zadbać też o takie detale.
11. Świętujesz tylko wielkie osiągnięcia- oczekujesz spektakularnych efektów i nie potrafisz cieszyć się drobnymi postępami. To najlepszy sposób, aby zniechęcić się do dalszej pracy! Udało ci się przez tydzień jeść codziennie zdrowe śniadanie? Super! Doceń to, a nie bagatelizuj swojego osiągnięcia. Każdy kolejny zdrowy posiłek to twój mały sukces.
12. Odmawiasz sobie każdej przyjemności- dieta nie powinna kojarzyć ci się z nieszczęściem i umartwianiem się. Raz na jakiś czas możesz (a nawet powinnaś) pozwolić sobie na coś niezdrowego dla ciała, ale za to bardzo przyjemnego dla duszy. To pozwoli ci zachować równowagę!
13. Jesz trzy posiłki dziennie- wydaje ci się, że ograniczenie liczby posiłków wpłynie dobrze na plan utraty wagi, tymczasem to „słynne pięć posiłków dziennie w regularnych odstępach” nie jest wyssaną z palca bzdurą. Taki tryb jedzenia pozwala na uregulowanie metabolizmu i zachowanie stałego poziomu cukru we krwi.
14. Za dużo siedzisz- większość z nas oprócz czasu przeznaczonego na sen, spędza dodatkowo 7 do 10 godzin siedząc przy biurku. Nasze ciało nie jest przystosowane do siedzącego trybu życia. Badania brytyjskich naukowców pokazują, że stanie w miejscu pracy pomaga spalić nawet 50 kalorii na godzinę więcej. Postaraj się w miarę możliwości jak najbardziej ograniczyć liczbę czasu spędzonego w pozycji siedzącej, wybierz miejsce stojące w autobusie, a podczas przerwy w pracy urządź sobie małą przechadzkę.
15. Za często się ważysz- rozpoczęcie odchudzania bardzo często skutkuje nawiązaniem romansu z wagą. Związek ten jest jednak bardzo burzliwy, ponieważ waga ciała bardzo często waha się zależenie m.in. od pory dnia. Zbyt częste sprawdzanie liczby kilogramów może prowadzić do załamania motywacji i błędnego przekonania, że nasze wysiłki nic nie dają. Badacze zalecają ważenie się tylko w ustalonym czasie- raz w tygodniu, przed śniadaniem.