Reklama.
Skąd taki wzrost w stosunku do poprzednich lat? Lekarze są przekonani, że to skutek braku powszechnego dostępu do szczepionki przeciwko tej chorobie. Są one co prawda zalecane w kalendarzu szczepień, ale rodzice muszą za nie zapłacić z własnej kieszeni. Bezpłatnie są wykonywane tylko w niektórych grupach dzieci (np. chorym na nowotwory, chodzącym do żłobka).
Eksperci twierdzą, że chorych będzie jeszcze przybywać, bo wirus rozprzestrzenia się łatwo i szybko.
Źródło: RMF24.pl