Systematyczne wizyty u stomatologa, w połączeniu z codzienną higieną jamy ustnej, to bez wątpienia podstawowe elementy profilaktyki chorób zębów. Niemniej, by mieć piękny uśmiech, należy pamiętać również o właściwym odżywianiu. Dowiedz się gdzie szukać największych pokładów wapnia i co wybrać, gdy mleko nie wchodzi w grę.
Wapń jest jednym z pięciu najważniejszych składników mineralnych, decydujących o prawidłowym funkcjonowaniu organizmu. W 99% znajduje się w tkance kostnej. Pozostała część mieści się w tkankach miękkich i płynach ustrojowych.
- Liczby mówię same za siebie. Zdrowie układu kostnego i zębów jest uzależnione między innymi od wapnia. Aby zadbać o jego prawidłowy poziom dorosły człowiek wraz z codzienną dietą powinien dostarczyć go na poziomie 1200 mg. Jego najlepszym źródłem są produkty spożywcze i woda mineralna, mleko i przetwory mleczne – mówi Katarzyna Uścińska.
Doskonale sprawdzają się niesłodzone produkty mleczne, na przykład maślanka, kefir czy jogurt. Mogą być spożywane jako oddzielna przekąska lub dodatek do posiłków. Dobrym pomysłem jest jedzenie past twarogowych z ziołami jako smarowidło do kanapek albo w postaci serowego nadzienia naleśników czy pierogów.
Sardynka zamiast mleka
Niestety nie każdy może spożywać produkty mleczne. O ile osoby z nietolerancją laktozy mogą sięgać po produkty jej pozbawione, to cierpiący z powodu alergii na kazeinę (białko mleka) nie mają takiej możliwości.
Również wegetarianie, którzy wyeliminowali ze swojej diety odzwierzęce produkty mleczne, mogą wywołać niedobory wapnia, które niosą ryzyko poważnych komplikacji zdrowotnych. W takich sytuacjach warto sięgnąć po inne niż mleczne, również cenne źródła wapnia.
- Jeśli lubimy i możemy jeść ryby, to najlepsze będą te małe, spożywane razem z ościami, czyli szprotki i sardynki. Można je serwować w całości, jako dodatek do sałatek lub sporządzić pasty do smarowania pieczywa - mówi Katarzyna Uścińska, dietetyk w Klinice Demeter w Warszawie.
Szukaj wapnia w maku
Mało znanym, a niezwykle bogatym w wapń produktem jest mak. Na uwagę zasługują również migdały, orzechy laskowe, niełuskany sezam albo ziarna słonecznika. Można z nich komponować zdrowe i odżywcze posiłki, na przykład musli, sałatki, dodatki do panierek.
Nieco mniej wapnia znajduje się w produktach roślinnych. Jest w nich gorzej przyswajalny, ale poza nim warzywa dostarczają wiele innych bezcennych witamin oraz soli mineralnych. Gdzie zatem szukać wapnia?
- Polecam sięgać po brokuły, jarmuż, natkę pietruszki. Warto również włączyć do swojej diety owoce suszone, na przykład figi czy morele - mówi Katarzyna Uścińska, dietetyk w Klinice Demeter w Warszawie.
Duet idealny
Wapń najlepiej wchłania się w obecności witaminy D. Znajdziemy ją między innymi w rybach tłustych, na przykład makreli czy łososiu.
- Dlatego komponując posiłki na bazie ryb, warto zadbać o dodatek produktów bogatych w wapń. W tym przypadku sprawdzają się sałatki z nasionami sezamu czy orzechów, pasty rybno–twarogowe lub klasyczne serwowane dania rybne z sałatką z brokułów czy jarmużu – mówi Katarzyna Uścińska.
Mówiąc o wapniu i jego biodostępności należy wspomnieć, że istnieją produkty, które zakłócają proces jego wchłaniania. Należą do nich rośliny bogate w kwas szczawiowy – szpinak, rabarbar, ćwikła czy żurawina.
- Mimo wszystko są one cenne, dlatego nie należy ich eliminować z diety, a jedynie nie spożywać z produktami bogatymi w wapń - mówi Katarzyna Uścińska, dietetyk w Klinice Demeter w Warszawie.
Również nadmierne spożycie kawy, mocnej herbaty, kakao oraz cukru i soli mogą zaburzać proces wchłaniania tego cennego składnika mineralnego.