Czy smoczek może źle ukształtować zgryz? Jak odżywianie przyszłej mamy wpływa na zęby dziecka? Czy ruszający się mleczak to powód do niepokoju? Ekspert Kliniki Demeter wyjaśnia, co może zaszkodzić zębom twojej pociechy.
Dieta kobiety w ciąży może wpłynąć na zęby dziecka - PRAWDA
Zawiązki zębów zaczynają rozwijać się w szóstym tygodniu życia płodowego i tak jak cały układ kostny są silnie uzależnione od diety i trybu życia matki. Nieprawidłowe odżywianie i używki przekładają się na zdrowie dziecka i jego zębów.
- Należy dbać o zrównoważoną dietę, zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego. Jeśli są przestrzegane, nie powinno być żadnych problemów. Zawsze trzeba pamiętać, że wszelkie diety eliminacyjne są dużym elementem ryzyka – mówi dr Romualda Schreiber, stomatolog zachowawczy dzieci i dorosłych w warszawskiej Klinice Demeter.
Smoczek i ssanie palca mogą źle ukształtować zgryz - PRAWDA
Ssanie palca to bardzo zły nawyk i może być przyczyną wad zgryzu i nieprawidłowego rozwoju podniebienia twardego. Analogiczną sytuacją jest zbyt długie ssanie smoczka. Korekta takiej wady jest bardzo trudna.
- Tyłozgryz, zgryz otwarty, nadmiernie wysunięte siekacze górne, to najczęstsze wady pojawiające się u dzieci ssących palec lub nieodzwyczajonych od smoczka. Rodzice powinni starać się odzwyczaić dziecko przed wyrżnięciem się zębów mlecznych a najpóźniej do drugiego roku życia – mówi dr Romualda Schreiber.
Ruszający się „mleczak” to powód do niepokoju – TO ZALEŻY
Nie ma powodu, żeby z każdym ruszającym się zębem mlecznym zgłaszać się do gabinetu.
- Pomocy należy szukać gdy ząb boli lub gdy dziecko odczuwa dyskomfort podczas jedzenia. Niepokój powinien również wzbudzić widok wyrzynającego się zęba stałego pod lub obok zęba mlecznego. Zdarza się to często w siekaczach dolnych - za zębami mlecznymi pojawia się wtedy drugi rząd zębów stałych - mówi dr Romualda Schreiber, stomatolog zachowawczy dzieci i dorosłych w warszawskiej Klinice Demeter.
Zęby mleczne nie wymagają leczenia – FAŁSZ
„Mleczaków” nie można zaniedbywać. Jeśli dzieje się coś niepokojącego, ważny jest czas reakcji – im szybciej rodzice zaprowadzą dziecko do dentysty, tym leczenie będzie szybsze i skuteczniejsze.
- To ważne, ponieważ zaniedbana próchnica przenosi się na inne zęby - również stałe. Powstaje ubytek, który z czasem się pogłębia, co może doprowadzić do konieczności usunięcia „mleczaka”. Luka sprzyja powstawania wad zgryzu w późniejszych latach życia – mówi dr Romualda Schreiber, stomatolog zachowawczy dzieci i dorosłych w warszawskiej Klinice Demeter.
Nie należy myć zębów smakowymi pastami do zębów - FAŁSZ
Najważniejsze jest regularnie mycie zębów, a rodzaj pasty ma znaczenie drugorzędne.
- Jeśli pasta smakowa pomoże rodzicom w przekonaniu dzieci do regularnego szczotkowania, tym lepiej i nie ma tutaj żadnych przeciwwskazań. Pasty nie są szkodliwe w przypadku połknięcia małych ilości, ale nie wolno pozwolić dziecku na jej zjadanie – mówi dr Romualda Schreiber.
We wczesnym okresie życia mycie zębów powinno odbywać się pod kontrolą i z pomocą mamy lub taty, wtedy też dziecko nabiera właściwych nawyków.
Upewnij się, że z zębami twojego dziecka wszystko w porządku. Skorzystaj z profesjonalnej konsultacji.