
Dorośli. Są cudowni. Mają wszystko tak cudownie poukładane. Podział na zabawki dla chłopców i dla dziewczynek również.
REKLAMA
Świetny podział, prawda? Tak bardzo ułatwia zakupy. Na święta, urodziny, Dzień Dziecka i w ogóle. Zabawki dla chłopców i dla dziewczynek. Ale dlaczego? Co złego w tym, jeśli dziewczynka będzie bawić się wyścigówką, a chłopiec domkiem dla lalek? Czy ona w przyszłości będzie mniej kobieca, a on okaże się totalnie zniewieściały?
- Tym się bawią tylko dziewczyny!
- Zostaw to! Przecież to jest dla chłopców!
- Zostaw to! Przecież to jest dla chłopców!
Ile takich tekstów dorosłych zdarza się nam słyszeć? Piękne, prawda? Tylko żaden z tych dorosłych nie zada sobie tego podstawowego pytania - dlaczego?
To dorośli wymyślili podział zabawek co do płci - nie dzieci.
Dziecko może się bawić wszystkim: kamykiem, liściem, kawałkiem sznurka, ale również autkiem czy lalką.
Dziecko może się bawić wszystkim: kamykiem, liściem, kawałkiem sznurka, ale również autkiem czy lalką.
Są całkiem miłe kraje, gdzie chłopiec bawiący się lalką w różowej sukience lub dziewczynka w kostiumie Spider-Mana nikogo nie dziwią.
Nie przeszkadza to potem zostać temu chłopcu pilotem myśliwca, a dziewczynce wziętą aktorką grającą rolę femme fatale.
Nie przeszkadza to potem zostać temu chłopcu pilotem myśliwca, a dziewczynce wziętą aktorką grającą rolę femme fatale.
Ideologie są dla dorosłych. Większość z nich mogłaby śmiało trafić do kosza. Szkoda, że tak się nie dzieje. Ideologiom trudno nadać ludzką twarz. Znacznie łatwiej pozwolić dzieciom się bawić. Tak jak chcą.
Po prostu.
Po prostu.
