Wakacje to czas wprowadzania nowych kolekcji na rynek odzieżowy
Stylove
04 sierpnia 2015, 12:43·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 04 sierpnia 2015, 12:43Wakacje to czas wprowadzania nowych kolekcji na rynek odzieżowy
To pierwszy wpis na
StyLove. Chcę się z Wami dzielić spostrzeżeniami na temat mody, nowości, stylu życia. Moim zdaniem
moda nie istnieje wyłącznie w ciuchach, ale jest wszędzie. To sposób spędzania wolnego czasu, nasze zainteresowania, czy pasje. Po to powstał ten blog, by być jej bliżej i móc się z Wami nią dzielić.
Tymczasem mamy sierpień. Z jednej strony to drugi miesiąc wakacji i dla wielu z nas przygotowania do szkolnej lub przedszkolnej wyprawki. Są wśród nas tacy, którzy lubią mieć wszystko zaplanowane, poukładane i kupione w tym temacie już w lipcu. Z reguły robimy to jednak na ostatnią chwilę.
W sierpniu kończą się wyprzedaże, które jak mawiała Anna del Ruso ,, Są jak piękne syreny z 'Piratów z Karaibów 4' - najpierw kuszą cię, a potem zaciągają na dno oceanu’’. To czas wprowadzania nowych kolekcji na rynek odzieżowy. Chciałabym zaprezentować Wam dwie krajowe firmy.
Pierwszą z nich jest Wójcik Fashion Group, którego kolekcja na sezon jesień/zima 2015-2016 jest już dostępna we wszystkich firmowych salonach.
W ofercie można znaleźć długie spodnie, bluzki, sweterki, grube rajstopy a także bolerka dla dziewczynek, natomiast z cieplejszego asortymentu dostępne są kurtki, płaszcze, kamizelki i kombinezony.
Lubię to firmę, ponieważ cechuje ją dobra jakość. Bardzo podoba mi się kolorostyka tej kolekcji: zawsze świeża, inspirowana naturą, z dominującymi barwami róży, fioletów, beży i szarości, zestawiona w zaskakujących połączeniach. Całość współgra z najnowszymi trendami, które my jako mamy oglądamy w magazynach.
Ubrania są starannie wykończone i ozdobione oryginalnymi elementami. W kolekcjach dziewczęcych można spotkać haftowane kwiaty, koronki, atłasowe kokardki, świecące dżety. W chłopięcych natomiast znajdziemy interesujące guziki i naszywki oraz ciekawe przeszycia materiałów.
Rzadko która marka, ma aż taką różnorodność w swojej ofercie. W obecnym sezonie znajduje się ponad 30 kolekcji dla dziewczynek i chłopców, które tworzą trzy niezależne marki: Wójcik, Lady Di i oraz ekskluzywna Ceremony. Wójcik jest jedną z pierwszych firm, która świadomie inwestuje w przypadku Ceremony w ubrania na tzw. specjalne okazje jakimi są wesela, chrzciny itp. Wart podkreślenia jest fakt, że firma szyje w Polsce. Mnie osobiście podobają się wszystkie odcienie szarości i granatu na nadchodzącą jesień.
Skoro napisałam o ubraniach, to pomyślmy co założymy dzieciom na nogi…:)
Dzisiaj o firmie Emel, której przesłanie brzmi: każda para ma przynosić szczęście. Z pewnością wielu z Was zna tą firmę z ich flagowego modelu ROCZKI. Jednak firma w ofercie ma około 700 modeli w rozpiętości 23 rozmiarów. Emel to firma, która wie co produkuje i dla kogo to robi. Poniżej zdjęcia z ich jeszcze kolekcji na lato, niebawem przedstawię nowe jesienne modele. Póki co, pamiętajcie:
Uwolnijmy latem dziecięce stópki.
Tam gdzie to tylko możliwe i podkreślam bezpieczne, zdejmujmy dzieciom butki. Bezpośredni kontakt stopy z podłożem wzmacnia mięśnie i doskonale stymuluje rozwój całego ciała. Nie zawsze można jednak hasać na bosaka dlatego pamiętajmy o idealnym dopasowaniu sandałków do stopy dziecka.
Nie kupujmy zbyt dużego rozmiaru, jeśli bucik będzie luźno dzwonił na małej stopce to o zwichnięcie stopy bardzo łatwo. Kontrolujmy również czy nóżka nie wyrasta z kupionych już sandałków, wystające paluszki są bardzo narażone na stłuczenie. Jeśli dobrze dopasujemy sandał do stopki to wcale nie musi mieć pełnej, usztywnionej pięty. Doskonale dobrany, musi pozwalać dziecku na wszystkie wymyślne harce; stawanie na paluszkach czy siadanie na piętach.