
Odkąd pamiętam zawsze byłam całkiem dobrze zorganizowana i nie ukrywam, że zależy mi, aby ten stan utrzymał się jak najdłużej. Powoli, ale wielkimi krokami zaczynam zblizać się do rozwiązania i zaczynam organizować wyprawkę dla Mii. Zastanawiam się czasami jak to było kiedyś, kiedy na rynku nie było niczego, a kobiety musiały szyć pieluchy tetrowe. Dziś ten problem nas nie dotyczy, a wręcz odwrotnie, mamy nadmiar akcesoriów i gadżetów w każdej dziedzinie i ciężko jest się na coś zdecydować. Tu całe szczęście chętnie doradzą doświadczone przyjaciółki.

Dziecku nie powinno być ani za ciepło, ani za zimno. Zbyt wysoka temperatura powoduje wysuszenie śluzówki, a w następstwie infekcje, zaś zbyt niska - dyskomfort, co prowadzi do płaczu. Śpiworki są obszerne, dlatego nie musimy się też martwić czy ograniczamy ruchy dziecka, ponadto można je kupić w rozmiarze od niemowlaka do trochę większych dla starszego dziecka. Dzieci, które śpią w śpiworku są nieustannie przykryte, nie ściągną, ani nie skopią go podczas snu, nie zakryją też sobie głowki co utrudniałoby oddychanie.

Kupująć śpiworek warto zwróć też uwagę na skalę TOG, czyli izolacyjności termicznej, dzięki czemu możesz wybrać lżejszy materiał na okres wiosna-lato, trochę grubszy na jesień-zima lub całoroczny - wybór należy do Ciebie.









