Jesień w pełni, a co za tym idzie nasz organizm naturalnie zaczyna się domagać czegoś więcej niż sałatka z pieczoną gruszką i owocem granatu. Mój domaga się ofiary z trzody chlewnej, wolno pieczonej w niskiej temperaturze i rozgrzewającej zawartością kapsaicyny surówki coleslaw.
400 g żeberek tzw. trójkątów lub country style (żeberka z karkówką)
6 średnich ziemniaków,
3 łyżki masła,
4 ząbki czosnku,
tymianek suszony lub świeży,
Marynata do żeberek:
2 łyżki balsamico,
sok z pomarańczy,
papryka słodka.
Surówka coleslaw:
1/4 czerwonej kapusty,
1/4 białej kapusty,
1 marchewka,
1 mała cebula.
Wykonanie:
Połączyć składniki marynaty, obtoczyć żeberka i odstawić na minimum godzinę. Następnie przełożyć do brytfanny, przykryć folią aluminiową i piec w 100 C przez 4 h. W międzyczasie poszatkować kapustę, zetrzeć marchew na grubej tarce, a cebulę drobno posiekać. Składniki sosu wymieszać ze sobą pamiętając aby majonez i śmietanę lub jogurt dodać na samym końcu. Warzywa wymieszać i zalać sosem. Odstawić do lodówki aż do momentu podawania.
Na ok 40 minut przed końcem pieczenia żeberek ziemniaki umyć, nie obierać, pokroić w ćwiartki i wrzucić na patelnię o wysokich brzegach lub do rondla tak, aby wszystkie ziemniaki były na jednym poziomie, zalać wrzącą wodą z czajnika i gotować ok 10 min. Następnie odcedzić i pozwolić odparować przez ok 5 min. Następnie na patelnię/do rondla wlać 2 łyżki oliwy i łyżkę masła. Po roztopieniu i nagrzaniu wrzucić ziemniaki, nieobrany czosnek i smażyć nie mieszać. Po ok 7 min odwrócić żeby przysmażona strona znalazła się na górze i powtórzyć operację przez kolejne 7 min. Dodać pozostałą łyżkę masła, wymieszać i wyłączyć palnik ale ziemniaki zostawić na patelni przez ok 2-3 min.
W tym czasie na 10 minut przed końcem pieczenia przełączyć piekarnik na grill (lub grzanie górne) podkręcić temperaturę na maksimum i zdjąć folię. Po 10 minutach wyjąć z piekarnika i odstawić na 5 minut. Podawać.