Fajne i ważne – wspólne chwile rodziców i dzieci

A przecież nie mieszkamy w muzeum i kurz na telewizorze nie urazi niczyjej wrażliwości estetycznej… Nasze dzieci nie oczekują też, że będziemy wszędzie jak superman i poradzimy sobie ze wszystkimi obowiązkami jak perfekcyjna pani domu, a nawet że zorganizujemy im rozrywkę jak Pan Robótka lub Nina i Neuronki…

Z pewnością jednak chciałyby mieć pewność, że w tej pogoni dnia codziennego nadal są dla nas ważne. A co da dziecku tę pewność ? Tylko jedno – zatrzymanie się w biegu i poświęcenie mu swojego czasu i uwagi. Tyle, ile tylko uda nam się wygospodarować.

Możemy włączyć się do zabawy dziecka, albo zaprosić je do naszej działalności. Dla małego człowieka to bardzo istotne, że robi coś wraz z rodzicem, że mama lub tata ma dla niego czas, rozmawia z nim i daje tym dowód, że jest dla rodzica ważny.

Tak więc drodzy rodzice, czas pokazać naszym dzieciom jak ważne są dla nas i szybko zaplanować wspólny czas. Jak powiedziała mi Małgosia Stańczyk, psycholog i propagatorka rodzicielstwa bliskości „dzieci, którym poświęca się czas chętniej współpracują z rodzicami, ponieważ ich najważniejsza potrzeba - bycia widzianym i słyszanym, poczucia, że są dla rodziców ważne - jest zaspokojona.”

A przecież zależy nam na dobrej współpracy i komunikacji z naszymi dziećmi. Zdaniem Małgosi, kiedy my poprzez swoje działanie zaspokoimy potrzebę bezpieczeństwa naszej latorośli wtedy one są gotowe usłyszeć rodziców, którzy komunikują im swoje potrzeby. Im silniejsza relacja, tym łatwiej przezwyciężać codzienne trudne sytuacje.

Ja, wciąż jeszcze się tego uczę, bo każdy nawyk potrzebuje czasu, żeby się zakorzenić. Czasem więc inicjatywa wychodzi ode mnie, a czasem odpowiadam na potrzebę wyrażoną przez moje córki. Ale jestem mamą uczącą się bycia razem z moimi dziećmi i Was też do tej przygody zapraszam.

Straciłam z pewnością wiele okazji, ale moje dzieci wciąż są małe i nadal mamy ich jeszcze tyle, że wspólnie zbudujemy wspaniałe wspomnienia. Dla mnie dające ciepło rozgrzewające serce na późniejsze lata, a dla moich córek poczucie własnej wartości i wiarę, że są wyjątkowymi i wspaniałymi kobietami, które mają moc. Moc miłości wyniesioną z domu.

Zachęcam rodziców do zrobienia sobie pracy domowej i zastanowienia się, do których codziennych czynności możecie zaprosić swoje dzieci. Dla dziecka niemal każde zajęcie może być zabawą, a jeśli jeszcze robi to z rodzicami? Bezcenne… Tę pracę domową możecie oczywiście odrobić razem ze swoimi dzieciaczkami. Zwłaszcza, że przeważnie mają one zdecydowanie lepszą pamięć od rodziców, więc z pewnością podpowiedzą to i owo.

Nie muszę pewnie nikogo przekonywać, że inwestycja swojego czasu w wychowanie dziecka to wielka szansa dla całej rodziny. Szansa na tworzenie atmosfery zaufania i bliskości oraz okazja do przekazania wartości, które są dla nas i naszej rodziny ważne. To też szansa na przypomnienie sobie dawnych pasji i czasem na odnalezienie swoich dziecięcych marzeń, ukrytych pod warstwami różnych przekonań. To szansa na powrót do życia w równowadze ze samym sobą.

Podczas rozmowy i wspólnej zabawy możemy zarażać dzieci swoimi pasjami, pamiętając oczywiście o ich niezależności i tym, że nie zawsze muszą nasze zainteresowania podzielać. Możemy też spróbować poznać pasję naszego dziecka i pozwolić mu być naszym przewodnikiem po tym, czym bije jego serce. Dajmy się porwać albo chociaż spróbujmy poznać to, co tak fascynuje nasze dziecko.

A może zapiszemy się razem na aerobik dla dzieci i rodziców lub spróbujemy wspólnie motywować się do codziennego joggingu albo jazdy na rowerze…?

Ilu rodziców – tyle pomysłów na wzmocnienie poczucia wartości swojego dziecka i na twórcze spędzanie z nim czasu. A tych, którzy chcieliby podejrzeć różne, zaskakujące czasem możliwości jakie daje nam rynek na wspólne spędzanie czasu – zapraszamy na wydarzenie, które już wkrótce odbędzie się w Warszawie.

Podczas konferencji rozdamy także nagrody dla wyróżnionych uczestników konkursu plastycznego oraz rozlosujemy ciekawe nagrody wśród wszystkich uczestników biorących udział w loterii wizytówkowej.