Karmienie piersią - temat rzeka. Ale ponieważ jest mi bardzo bliski, dziś wybieram się na poszukiwania. Sprawdzamy co fajnego i mądrego (i prawdziwego, bo z tym bywa różnie) znajdę w poradniku dla rodziców, odnośnie odciągania pokarmu. Czyli co o kobiecym mleku na wynos trzeba wiedzieć.
Uwaga! Jeżeli nie planujesz odciągać pokarmu, ten post jest też dla Ciebie. Czasem zdarza się, że z jakiegoś powodu piersi mamy jednak nie są na miejscu - i wcale nie musi się to wiązać z powrotem do pracy, a zwykłym (jakże nieprzewidywalnym) życiem.
Dlaczego mamy odciągają pokarm?
♦ Mama wraca do pracy ♦ Sytuacja losowa krzyżuje nam plany ♦ Mama i dziecko nie są razem przez całą dobę lub dziecko z jakiś powodów nie może być regularne przystawiane do piersi - np. w niektórych sytuacjach, gdy dziecko znajduje się w szpitalu ♦ Nawał pokarmu jest tak silny, że odciąganie przynosi mamie ulgę ♦ Mama w trakcie nawału odciąga nadmiar do zamrożenia na czarną godzinę ♦ Mama pobudza laktację ♦ Mama dostarcza pokarm podawany inną drogą (zazwyczaj w sytuacjach choroby, wcześniactwa)
Jaki sprzęt?
Na szczęście nie musimy odciągac pokarmu ręcznie jak nasze mamy i babki - to naprawdę wątpliwa i czasochłonna "przyjemność". Do wyboru mamy więc laktator ręczny (przypominający strzykawkę lub laktator z pompką ręczną) lub elektryczny (ewentualnie rozbudowany opcję z użyciem akumulatora/baterii). Wybór w głównej mierze zależy od naszego portfela i wykorzystania sprzętu. Jeżeli już w ciąży wiecie, że będziecie często korzystać z laktatora (będziecie wychodzić, szybko wrócicie do pracy itd.) bez mrugnięcia okiem kupujcie elektryczny. Ręczne laktatory - choć nieporównywalnie tańsze, są dość powolne, a długotrwałe odciąganie może przyprawić o skurcze w dłoniach. Są natomiast idealne, jeżeli korzystamy z nich "raz na jakiś czas" - wtedy większy wydatek na laktator elektryczny, który będzie się nudził w szafie zwyczajnie się nie kalkuluje.
Jak odciągać pokarm?
Kiedy?
Jeżeli ściągasz pokarm "na zapas", czyli jednocześnie karmiąc piersią dziecko - rozpocznij ściąganie godzinę po pierwszym porannym karmieniu. Możesz również ściągać pokarm równolegle podczas karmienia dziecka - ssanie piersi ułatwi wypływ pokarmu.
Jeżeli dziecka nie ma przy Tobie, najłatwiej będzie rozpocząć odciąganie w zwykłych porach karmienia. Nic tak nie pomaga, jak patrzenie się np. na zdjęcie swojego malucha (to nie zabobony).
Praktycznie: podczas ściągania, z drugiej piersi bardzo często wypływa pokarm - nie zapomnij o wkładce laktacyjnej.
Technicznie: Zadbaj o higienę i wygodę.
Wybierz wygodną pozycję zupełnie jak do karmienia, zadbaj o spokój i intymną atmosferę.
Nie zapominaj o umyciu rąk. Pamiętaj, aby po każdym użyciu czyścić laktator (jeżeli jesteś poza domem, warto chociaż przepłukać jego elementy zimną wodą, to ułatwi późniejsze czyszczenie). Zanim umyjesz akcesoria ciepłą wodą z detergentem, przepłucz je zimną wodą - trudność w czyszczeniu np. butelek po mleku, w dużej mierze wynika z tego, że pod wpływem wysokiej temperatury "ścinają" się białka (stąd trudne do wyczyszczenia osady na ściankach).
Przechowywanie mleka mamy
♦ w temperaturze pokojowej – świeże mleko po ściągnięciu ok. 4 godzin (nie dłużej niż 8 godzin) ♦ w lodówce w temperaturze +4 st. Celsjusza – do 96 godzin ♦ w zamrażalniku wewnętrznym do – 10 st. Celsjusza – tydzień ♦ w chłodziarko-zamrażalce w temperaturze do – 14 st. Celsjusza – kilka tygodni ♦ w zamrażalce w temperaturze do -20 st. Celsjusza – od 3 do 6 miesięcy
♦ mleko po rozmrożeniu♦ może stać w temperaturze pokojowej nie dłużej niż 4 godziny
♦ nigdy nie zamrażaj ponownie rozmrożonego pokarmu!
PS: Korzystałam z książki autorstwa Heidi Murkoff "Pierwszy rok z życia dziecka" (kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko") - znajdziecie tam jeszcze więcej wskazówek dla rodziców, na każdy nurtujący temat w opiece nad niemowlęciem.
Reklama.
Ciekawe fakty
Heidi Murkoff
fragment z książki "Pierwszy rok z życia dziecka"
To zupełnie normalne, że ludzkie mleko bywa błękitnawe lub żółtawe. Ze ściągniętego mleka oddzieli się śmietanka, co jest procesem naturalnym; zatem przed podaniem dziecku butelki pokarm należy wstrząsnąć lub zamieszać