Pierwsze zajęcia fitness, na które wybierzesz się ze swoim niedawno narodzonym dzieckiem, na pewno na długo zostaną w twojej pamięci. Czegoś takiego jeszcze nie widziałaś… Tu nie ma tematów tabu, a pojęcie wstydu nie istnieje ;) W jednym pomieszczeniu, w ciągu 50 minut, odbywają się karmienie i przewijanie, zabawy i awantury, łzy, radość i pocałunki. I czasem nawet ktoś poćwiczy! A ćwiczymy pośladki, brzuchy, bicepsy, mięśnie Kegla, nerwy... Nikogo nie dziwi matka karmiąca piersią na macie gimnastycznej i jednocześnie machająca nogą w rytm muzyki, obok dziecko siedzące mamie na twarzy, z drugiej strony zmiana pieluchy. Słychać dziwne odgłosy, którymi mamy „uspokajają” lub nawołują swoje dzieci, piski, wrzaski, płacz i śmiech. Tu dzieci pokazują umiejętności, które do tej pory ukrywały przed rodzicami. Można się dużo dowiedzieć o sobie i o swoim dziecku… I chociaż brzmi to jak koniec świata, jednak warto spróbować! :) Zawsze to trochę ruchu dla zdrowia i figury, wyjście do ludzi, poznanie kobiet w tej samej sytuacji i możliwość wymiany doświadczeń. A wszystko w najlepszym towarzystwie z możliwych – naszych dzieci!
Ważne, by dziecko (to nieprzemieszczające się, bo na inne nie mamy już prawie żadnego wpływu), jeśli nie ćwiczy razem z mamą, spędzało czas na podłodze, nie w foteliku samochodowym. To jest dla niego najlepsze ćwiczenie! Dlaczego? Na początku rozwoju ruchowego niemowlę dąży do uzyskania jak najbardziej stabilnej pozycji zarówno na plecach, jak i na brzuszku i do wyprostu kręgosłupa (u noworodków cały kręgosłup jest wygięty w łuk). Od tego zależy w przyszłości jakość jego postawy i poruszania się. Umieszczanie dziecka w leżaczkach, czy fotelikach, kiedy nie ma takiej potrzeby, uniemożliwia ten wyprost, czyli naturalny rozwój. Poza tym leżące swobodnie dziecko podejmuje próby chwytania zabawek oraz zmian pozycji - obracania się, podpierania, siadania, a w końcu także raczkowania. Musimy mu to umożliwić :) Więc, drogie mamy- koniecznie wyjmujcie dzieci z fotelików samochodowych, jak tylko przyjdziecie na salę! Chyba, że śpią i nie chcecie ich budzić.
Każda mama przed pierwszym uczestnictwem w zajęciach ma kontrolowany stan mięśni brzucha. Nie chodzi o ich siłę, tylko o to, czy nie doszło do rozstępu mięśni prostych brzucha w czasie ciąży lub porodu. Jeśli tak się stało, mama dostaje alternatywny zestaw ćwiczeń.
Gdzie możecie ćwiczyć na zajęciach dla mam? Jeśli chodzi o Warszawę, zapraszam do mnie na Bemowo i Wolę Tekst linka oraz na Targówek Tekst linka. W innych dzielnicach też znajdziecie podobne zajęcia, zajrzyjcie na stronę Gym Mama Tekst linka lub Klubu Aktywnej Mamy Tekst linka. Niestety nie wiem, jak jest w innych miastach. Zawsze możecie skontaktować się z klubem fitness najbliżej was i zaproponować im uruchomienie takiej grupy. Na pewno się zgodzą! Powodzenia w ćwiczeniach!
