Ważne, by dziecko (to nieprzemieszczające się, bo na inne nie mamy już prawie żadnego wpływu), jeśli nie ćwiczy razem z mamą, spędzało czas na podłodze, nie w foteliku samochodowym. To jest dla niego najlepsze ćwiczenie! Dlaczego? Na początku rozwoju ruchowego niemowlę dąży do uzyskania jak najbardziej stabilnej pozycji zarówno na plecach, jak i na brzuszku i do wyprostu kręgosłupa (u noworodków cały kręgosłup jest wygięty w łuk). Od tego zależy w przyszłości jakość jego postawy i poruszania się. Umieszczanie dziecka w leżaczkach, czy fotelikach, kiedy nie ma takiej potrzeby, uniemożliwia ten wyprost, czyli naturalny rozwój. Poza tym leżące swobodnie dziecko podejmuje próby chwytania zabawek oraz zmian pozycji - obracania się, podpierania, siadania, a w końcu także raczkowania. Musimy mu to umożliwić :) Więc, drogie mamy- koniecznie wyjmujcie dzieci z fotelików samochodowych, jak tylko przyjdziecie na salę! Chyba, że śpią i nie chcecie ich budzić.
Każda mama przed pierwszym uczestnictwem w zajęciach ma kontrolowany stan mięśni brzucha. Nie chodzi o ich siłę, tylko o to, czy nie doszło do rozstępu mięśni prostych brzucha w czasie ciąży lub porodu. Jeśli tak się stało, mama dostaje alternatywny zestaw ćwiczeń.
Gdzie możecie ćwiczyć na zajęciach dla mam? Jeśli chodzi o Warszawę, zapraszam do mnie na Bemowo i Wolę Tekst linka oraz na Targówek Tekst linka. W innych dzielnicach też znajdziecie podobne zajęcia, zajrzyjcie na stronę Gym Mama Tekst linka lub Klubu Aktywnej Mamy Tekst linka. Niestety nie wiem, jak jest w innych miastach. Zawsze możecie skontaktować się z klubem fitness najbliżej was i zaproponować im uruchomienie takiej grupy. Na pewno się zgodzą! Powodzenia w ćwiczeniach!