Mąż nie wyraża zgody na paszport córki. Czy mogę wyjechać na wakacje pomimo tego?
"Między mną, a ojcem mojej córki orzeczony został rozwód. W wyroku rozwodowym Sąd orzekł o powierzeniu mi wykonywania władzy rodzicielskiej nad dzieckiem i zachował po stronie męża prawo współdecydowania o istotnych kwestiach dotyczących życia córki, jak choćby wyjazdach za granicę. W tym roku planuję wyjechać z dzieckiem na zagraniczne wakacje. Potrzebuję dla niego paszportu. Czy zgoda ojca dziecka jest w tym wypadku obligatoryjna? Gdzie mogę zwrócić się, jeśli jej nie uzyskam?
Adwokat Dagmara Jagodzińska
Pytanie o wymóg zgody drugiego z rodziców na wydanie paszportu dla małoletniego dziecka, powtarza się wyjątkowo często. Tym większe nasilenie częstotliwości jego zadawania następuje w okresie przedwakacyjnym, w jakim znajdujemy się aktualnie. Dla złożenia w urzędzie paszportowym, formularza wniosku o wydanie paszportu dla dziecka, każde z rodziców zmuszone jest do uzyskania pisemnej zgody drugiego z rodziców. Zgoda ta nie zawsze pozostaje oczywista, nierzadko stając się źródłem konfliktu stron co do planowanego wyjazdu.
Problematyka ta dotyczy w szczególności rodziców. Nierzadko ich wzajemne stosunki determinuje chęć wzajemnego dokuczenia i „zablokowania” planów byłego małżonka, na samodzielne życie w pojedynkę. W obawie przed wywiezieniem dziecka poza granicę kraju, drugie z rodziców sporadycznie zgadza się w sposób dobrowolny na wyrobienie dziecku paszportu.
Nie można jednak wykluczyć, iż z zagadnieniem tym spotkamy się także w przypadku rodziców, pozostających w dalszym ciągu związanymi formalnym węzłem małżeńskim, których wzajemne, negatywne nastawienie i całkowity brak porozumienia, uniemożliwiają zgodne złożenie wniosku.
Żadna z opisanych wyżej sytuacji (braku porozumienia pomiędzy rodzicami rozwiedzionymi i pozostającymi w dalszym ciągu w związku małżeńskim) nie jest jednak beznadziejna. Uzyskanie paszportu dla dziecka możliwe jest bowiem także w przypadku braku zgody jednego z rodziców na złożenie wniosku.
W sytuacji, gdy drugie z rodziców odmawia zgody na złożenie wniosku o paszport dla dziecka, rodzic wnioskujący o jego wydanie winien zwrócić się do sądu rodzinnego i opiekuńczego, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania dziecka, z wnioskiem o wyrażenie przez sąd, zastępczej zgody na wydanie wyżej wymienionego dokumentu podróży. Opłata od wniosku wynosi 40,00 zł.
Po wstępnym rozpoznaniu wniosku, pod kątem ewentualnych braków formalnych – sąd wyznacza posiedzenie, na które wzywa rodziców i ustala przyczyny braku zgody jednego z nich na wydanie paszportu. Jeśli uzna, iż brak zgody rodzica sprzeciwiającego się wydaniu dokumentu, nie pozostaje poparty „ważnymi przyczynami” tej odmowy i jako taki, pozostaje sprzeczny z dobrem dziecka – wyda postanowienie uwzględniające wniosek. Jeśli rodzicowi sprzeciwiającemu się wyjazdowi dziecka, uda się wykazać jakie to „ważne przyczyny” determinują po jego stronie, brak zgody na paszport dziecka i w jakim stopniu zagrażają one dobru samego małoletniego, sąd oddali wniosek, co w kolokwialnym rozumieniu oznaczać będzie dla rodzica wnioskodawcy brak możliwości skutecznego wyrobienia paszportu.
Należy zaznaczyć, iż praktyka odmowy zgody zastępczej na wydanie paszportu, należy do rzadkości i stosowana jest co do zasady, w przypadkach szczególnych.
Na wypadek uwzględnienia wniosku – postanowienie sądu zastępuje zgodę rodzica przeciwnego wydaniu paszportu. Po uprawomocnieniu się postanowienia (co w najbardziej optymistycznej wersji oznaczało będzie konieczność odczekania kolejnych 21 dni od daty ogłoszenia lub doręczenia postanowienia) rodzic wnioskujący o wydanie paszportu, może wylegitymować się przedmiotowym postanowieniem w urzędzie paszportowym. Warunkiem jest jednak uprzednie wystąpienie o wydanie odpisu postanowienia przez sąd, co dodatkowo wydłużyć może okres oczekiwania na skuteczne załatwienie sprawy.
Jeśli zatem przewidujemy, iż stanowisko drugiego z rodziców w sprawie wydania naszemu dziecku paszportu, może pokrzyżować nam wakacyjne plany wyjazdowe – zacznijmy działać z pewnym wyprzedzeniem. Uzyskanie zastępczej zgody sądu opiekuńczego wymaga bowiem czasu, a procedury nie da się przyśpieszyć. W praktyce może więc zdarzyć się, że termin planowanego wyjazdu poprzedzi na długo datę, w której uzyskamy formalne, zielone światło do wyjazdu z dzieckiem za granicę.