#dzieńdziecka to inspiracja również dla mody
Fajna i niechuda
01 czerwca 2015, 11:32·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 czerwca 2015, 11:32Dzisiaj dzień szczególny, to i wpis szczególny, bo z udziałem mojego syna. :) Dzieci są najlepszymi obserwatorami i krytykami, więc zawsze mogę liczyć na szczery feedback z ust sześciolatka. ;)
Uwielbiam moment, kiedy po pracy mogę zrzucić z siebie zbroję kobiety 2.0 i wziąć głęboki oddech w luźnym, bliskim mojej naturze stroju. W mojej dzisiejszej propozycji chcę Wam pokazać, jak w prosty sposób stworzyć fajny i wygodny look. Zarówno w mojej, jak i synka stylizacji, występują trampki, jasne, sprane jeansy, biały T-shirt, na który zakładamy rozpiętą koszulę lub cienką parkę. To są bardzo proste elementy i mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że zakupy również będą proste.
Te same trampki, można kupić online lub w tym samym sklepie, co znacznie ułatwia wybór i ogranicza poszukiwania. Białe T-shirty kupicie np. w H&M, Cubusie lub KappAhlu. Jeansy oraz koszula synka jest z H&M, gdzie kupuję większość ubrań dziecięcych, bo mają dobre fasony i materiały. Swoje spodnie kupiłam w American Eagle Outfitters, pisałam już o nich we wpisie ze stylizacją "na miasto". Moja kurtka jest z Tchibo i jest rewelacyjna zarówno do sportowej, jak i eleganckiej stylizacji. Zaglądajcie czasem do tego sklepu, bo można wyszukać naprawdę fajne rzeczy w rozmiarach do 48. Nasze czapki są z H&M, moją baseballówkę widzieliście już we wpisie z serii "na miasto" w połączeniu z eleganckim stylem. Tym razem domyka ona luźny weekendowy strój, więc zobaczcie, jak ten sam szczegół opowiada dwie różne historie w bardzo prostych stylizacjach. Do mojej stylizacji zamiast kurtki parki możecie założyć koszulę w kratę, jak np. z mojego wcześniejszego wpisu, zostawić ją rozpiętą i podwinąć rękawy.
Polecam Wam ułatwianie sobie życia i kupowanie ubrań w kilku wybranych sklepach, co oszczędzi Wasz czas i często dobry nastrój. Wiem, jakie frustrujące potrafi być chodzenie po sklepach bez efektu. Kompletujcie basicowe topy, jeansy, czy koszule, które można łączyć na wiele sposobów i urozmaicajcie je dodatkami. Planuję przygotować taki wpis z kilkoma podstawowymi ubraniami, które "zrobią robotę" zarówno do pracy, jak i po godzinach.