Jazdę na rowerze trzeba rozpocząć w wieku przedszkolnym. Mówi się, że 3-latki mogą już jeździć na rowerkach. Jednak opanowanie tej sztuki nie jest takie proste jak się to często wydaje. Zastanówmy się jakie umiejętności dziecko musi opanować jeżdżąc na rowerze:
— opanowanie ruchu - to właśnie dla ruchu - poczucia pędu dzieci chcą się nauczyć jeździć. Chcą szybciej się przemieszczać, chcą czuć, że mają swoje własne "samochody". Ruch w rowerku to koordynacja nóg w momencie startu oraz jazdy (czy to na rowerku bieganym czy zwykłym). Koordynacja dotyczy relacji między wszystkimi kończynami (ruchome nogi, stabilne ręce), ale również koordynacja wzrokowo-ruchowa. Umiejętność poruszania się na rowerze, podobnie jak na koniu, czy hulajnodze odbywa się poprzez praktykę.
— opanowanie równowagi, czyli nabycia pewności, że prędkość roweru zapewni stabilność i pewność jazdy. Tę "pewność" nabywa się nie poprzez mówienie do dziecka, ale tylko poprzez ćwiczenia i tworzenie atmosfery, że podczas zagrożenia (upadkiem) dorosły jest i będzie wspierał dziecko (tj: podmucha stłuczone kolano);
— umiejętność hamowania - hamowanie nogami często widać u dzieci, które zaczynają uczyć się jeździć. Hamowanie swoimi stopami to naturalny mechanizm obronny. Starsze modele rowerów oferowały hamowanie poprzez cofnięcie pedałów. We współczesnych modelach coraz częściej można spotkać hamulce "ręczne", zaciskane. Z punktu widzenia mechanizmu obronnego, żaden z niech nie pozwala wykorzystać naturalnych czynności organizmu. Są nimi wyciągnięcie rąk i nóg do przodu (ręce są już ułożone na kierownicy). Nie należy się zatem dziwić dzieciom, że nie korzystają z tych hamulców w sposób łatwy.
Sprawność z ich stosowania nabywa się z czasem i powiązane jest to z poczuciem równowagi (i bezpieczeństwa).
— opanowanie umiejętności skrętu. To niezwykle trudna sztuka. Dorosłym często się wydaje, że wypowiedzenie słowa "skręć w lewo" wszystko wyjaśnia. Pomijając kwestie orientacji lewo-prawo to sama umiejętność dostosowania skrętu kierownicą do warunków jest rzeczą trudną, którą dzieci opanowują tylko poprzez ćwiczenie. Tu nie pomogą wyjaśnienia jak to zrobić, ale dopingowanie do podejmowania kolejnych prób.
Sposoby nauki jazdy
Wszystko zaczyna się od obserwacji i chęci naśladownictwa.
Początkowo dzieci wożą swoje lalki w miniaturowych wózeczkach, popychają swoje rowerki trzykołowe czy ciągną małe samochodziki na sznurku.
Dobrze, jeśli dziecko będzie mogło korzystać z rowerków biegowych (niżej), przygotowują one bowiem do opanowania równowagi w jeździe na rowerze.
Rowerki 3 lub 4-kołowe nadają się do korzystania przez dzieci już w wieku 2-3 lat, przyczyniają się do opanowania sprawności pedałowania.
Rodzice sadzają dzieci na rowerki specjalnie dla nich dostosowanych (niżej).
Dzieci sadza się też na rowery dla dorosłych by mogły kręcić kierownicą (tj. starsze sadza się przed kierownicą samochodu).
Niekiedy oferuje się dzieciom inne pojazdy - czterokołowe (niżej), które jednak w żaden sposób nie pozwalają mu opanować umiejętności niezbędnych do jazdy na rowerze.
Więcej na temat etapów nauki jazdy na rowerze, roli opiekunów, podstawowych rodzajach rowerków znajdziecie na stronie: Dziecięca fizyka.
Chcemy poznać Wasze sposoby nauki dzieci jazdy na rowerach w tym celu prosimy o wypełnienie ankiety – poniżej. Wyraź swoje zdanie