SKŁADNIKI NA BISZKOPT:
5 dużych jaj
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki cukru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
2 duże łyżki kakao
SKŁADNIKI NA MASĘ:
1 gorzka czekolada plus łyżka masła
2 łyżki kakao
500 g serka mascarpone
3 jajka
Dodatkowo:
konfitura z malin lub wiśni (mały słoiczek)
1 szklanka naparu z herbaty, bardzo mocnego z sokiem z połówki cytryny
2 szklanki mrożonych lub świeżych owoców - truskawek lub malin
PRZYGOTOWANIE :
Oddzielamy żółtka od białek, ubijamy na sztywną pianę dodając partiami cukier, następnie dodajemy po żółtku, nadal ubijamy, ale na mniejszych obrotach! Następnie przesiewamy mąki z proszkiem do pieczenia i delikatnie wszystko mieszamy. Przelewamy do tortownicy o średnicy 23 cm wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do nagrzanego piekarnika do temp. 180 stopni na 40 minut.
Pieczemy.
MASA :
- żółtka ucieramy z cukrem, aż będą delikatne i puszyste,
- czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej odstawiamy do wystudzenia,
- kakao mieszamy z żółtkami,
- serek mascarpone delikatnie miksujemy dodajemy po łyżce utartych jaj i rozpuszczoną czekoladę. Wszystko delikatnie mieszamy.
Ostudzony biszkopt dzielimy na trzy blaty, każdy obficie nasączmy naparem z herbaty. Pierwszy blat układamy na paterze, na której będzie stał tort. Masę dzielimy na trzy części, a konfiturę na dwie części, smarujemy pierwszy blat najpierw konfiturą, a następnie masą, Nakładamy drugi blat i czynność powtarzamy, trzeci ostatni blat również nasączamy naparem i smarujemy tylko masą, tak samo boki tortu.
Całość wkładamy do lodówki i schładzamy min. 2 godziny, przed podaniem posypujemy owocami :)