
Wdzięczność to coś znacznie więcej niż "dziękuję" rzucone niedbale i jakby automatycznie - doświadczając od kogoś dobra czujemy moralne zobowiązanie do odwzajemnienia go i chęć podziękowania. Nikt z nas nie rodzi się wdzięczny, ale może się tego nauczyć poprzez obserwowanie poświecenia innych i otrzymywane od nich dobra. Warto uczyć dzieciaki wdzięczności nie tylko ze względu na maniery, ale przede wszystkim po to, by stały się one wrażliwymi, empatycznymi i pełnymi zrozumienia dla innych dorosłymi.
REKLAMA
Ukształtowanie w dzieciach poczucia wdzięczności nie jest łatwe, bowiem maluchy z natury są egocentryczne i do około siódmego roku życia są przekonane, że świat kręci się wokół nich. Niejednokrotnie, w dzisiejszych czasach, są też wręcz otoczone przywilejami i luksusami, które stają się dla nich czymś zupełnie normalnym i codziennym. Jednak pomimo naturalnych skłonności do stawiania siebie w centrum, należy rozwijać w dzieciach empatię i poczucie wdzięczności już od najmłodszych lat. To nie będzie jedna lekcja czy kilka szybkich rozmów na temat tego, że trzeba podziękować, gdy coś dostajemy - bycie wdzięcznym nie dotyczy tylko prezentów materialnych, ale także tego, co inni robią dla nas i jak się wobec nas zachowują.
Tak jak i w innych aspektach wychowania, przy nauce wdzięczności najwięcej zależy od rodziców - to oni stanowią dla dzieciaków pierwszy i najważniejszy wzór do naśladowania i to oni ustalają zasady i reguły codziennego życia. Z jednej strony dorośli nie powinni bać się wymagać dobrych manier i kulturalnego zachowania w sytuacjach doświadczania jakiegoś dobra przez dziecko, z drugiej powinni swoim zachowaniem, słowami i poprzez rozmowy z dziećmi pokazywać, na czym polega bycie wdzięcznym i jak można to okazać. Przed rodzicami trudne zadanie, więc z pewnością przyda się kilka podpowiedzi:
1. Magiczne słowa
Znane wszystkim trio: proszę, przepraszam i dziękuję, to słowa, które naprawdę mają w sobie moc i magię, więc wprowadź je do codziennego życia. Naucz dziecko, kiedy należy ich używać, stosuj je w rozmowach i przy prozaicznych sytuacjach - nawet prośba o wyniesienie śmieci brzmi lepiej, gdy dodamy proszę i będzie chętniej wykonana, gdy po wszystkim docenimy wysiłek słowem dziękuję.
Znane wszystkim trio: proszę, przepraszam i dziękuję, to słowa, które naprawdę mają w sobie moc i magię, więc wprowadź je do codziennego życia. Naucz dziecko, kiedy należy ich używać, stosuj je w rozmowach i przy prozaicznych sytuacjach - nawet prośba o wyniesienie śmieci brzmi lepiej, gdy dodamy proszę i będzie chętniej wykonana, gdy po wszystkim docenimy wysiłek słowem dziękuję.
2. Nalegaj na podziękowania
Za każdy otrzymany prezent należy podziękować, to jasne jak słońce. Nalegaj na podziękowania ustne lub pisemne jeśli prezent przyszedł np. drogą pocztową. Miłe słowa napisane własnoręcznie lub rysunek wykonany przez wdzięcznego malucha będą miłym gestem dla darczyńcy. Święta coraz bliżej, wiec okazji do podziękowań wkrótce będzie wiele.
Za każdy otrzymany prezent należy podziękować, to jasne jak słońce. Nalegaj na podziękowania ustne lub pisemne jeśli prezent przyszedł np. drogą pocztową. Miłe słowa napisane własnoręcznie lub rysunek wykonany przez wdzięcznego malucha będą miłym gestem dla darczyńcy. Święta coraz bliżej, wiec okazji do podziękowań wkrótce będzie wiele.
3. Obowiązki dla każdego
Aby poczuć wdzięczność, za coś, co ktoś dla nas zrobił, trzeba choć trochę być świadomym, ile kosztowało go to pracy i wysiłku. Dobrym sposobem na to jest włączenie dzieciaków do domowych obowiązków- doświadczenie pracy na własnej skórze jest najlepszą lekcją. Możliwe, że ty odkurzysz dokładniej, wytrzesz stół szybciej i na zakupach będziesz pamiętać o wszystkich produktach, ale nie daj się zwieść, że łatwiejszą drogą jest wyręczenie dzieciaków. Prawda jest taka, że im więcej ty robisz za nich, tym mniej wdzięczni pozostają.
4. Doceniajmy drobiazgi
Rozmawiaj z dziećmi na temat tego, co dobrego ich (i ciebie także) dzisiaj spotkało, co miłego ktoś zrobił, z czego byli zadowoleni. Możecie zrobić z takich rozmów rytuał, np. przed snem lub w drodze powrotnej ze szkoły lub przedszkola. Czasami pędząc nie dostrzegamy, ile dobra spotyka nas każdego dnia, ile małych rzeczy sprawiło, że choć przez chwile czuliśmy się szczęśliwi, a na naszej twarzy zagościł uśmiech. Za te małe rzeczy także należy się wdzięczność.
Aby poczuć wdzięczność, za coś, co ktoś dla nas zrobił, trzeba choć trochę być świadomym, ile kosztowało go to pracy i wysiłku. Dobrym sposobem na to jest włączenie dzieciaków do domowych obowiązków- doświadczenie pracy na własnej skórze jest najlepszą lekcją. Możliwe, że ty odkurzysz dokładniej, wytrzesz stół szybciej i na zakupach będziesz pamiętać o wszystkich produktach, ale nie daj się zwieść, że łatwiejszą drogą jest wyręczenie dzieciaków. Prawda jest taka, że im więcej ty robisz za nich, tym mniej wdzięczni pozostają.
4. Doceniajmy drobiazgi
Rozmawiaj z dziećmi na temat tego, co dobrego ich (i ciebie także) dzisiaj spotkało, co miłego ktoś zrobił, z czego byli zadowoleni. Możecie zrobić z takich rozmów rytuał, np. przed snem lub w drodze powrotnej ze szkoły lub przedszkola. Czasami pędząc nie dostrzegamy, ile dobra spotyka nas każdego dnia, ile małych rzeczy sprawiło, że choć przez chwile czuliśmy się szczęśliwi, a na naszej twarzy zagościł uśmiech. Za te małe rzeczy także należy się wdzięczność.
5. Im mniej tym więcej
A konkretnie im mniej prezentów tym więcej wdzięczności. No bo jak tutaj cieszyć się z podarunku i jak odczuwać przyjemność z czyjegoś miłego gestu, gdy każdy dzień jest niczym Gwiazdka lub urodziny, a rodzice są na każde skinienie? Miłość do dziecka nie oznacza, że trzeba robić wszystko, czego maluch zapragnie i dawać mu każdą rzecz, o jaką poprosi. Czasami nawet najukochańszej osobie należy odmówić i postawić wyraźną granicę.
6. Nagradzaj mądrze
Nie musisz kupować nowej zabawki za każdym razem, gdy twoje dziecko wykaże się dobrym zachowaniem lub osiągnie jakiś sukces. Nowy zestaw lego za posprzątanie pokoju albo lalka Barbie za samodzielne ubranie się to lekka przesada. Nagradzać można też uśmiechem, przytuleniem, wspólnym spacerem, ugotowaniem ulubionego obiadu czy dobrą zabawą wybraną przez dziecko. Duże nagrody zostaw na naprawdę duże sukcesy, wtedy ich wartość i znaczenie z pewnością zostaną odpowiednio docenione.
Nie musisz kupować nowej zabawki za każdym razem, gdy twoje dziecko wykaże się dobrym zachowaniem lub osiągnie jakiś sukces. Nowy zestaw lego za posprzątanie pokoju albo lalka Barbie za samodzielne ubranie się to lekka przesada. Nagradzać można też uśmiechem, przytuleniem, wspólnym spacerem, ugotowaniem ulubionego obiadu czy dobrą zabawą wybraną przez dziecko. Duże nagrody zostaw na naprawdę duże sukcesy, wtedy ich wartość i znaczenie z pewnością zostaną odpowiednio docenione.
7. Rozmawiaj, tłumacz, zwróć uwagę
Gdy dziecko wykaże się brakiem wdzięczności, zwróć mu uwagę - ale nie półgodzinną pogadanką lub twoim monologiem, jakie to ono jest niewdzięczne. Może zachowało się tak zupełnie niechcący i nawet nie zauważyło, że mogło komuś sprawić przykrość? Spokojna rozmowa i wytłumaczenie dadzą o wiele lepsze rezultaty. Pamiętaj też, że od malucha nie możesz wymagać tyle samo, co od nastolatka.
Gdy dziecko wykaże się brakiem wdzięczności, zwróć mu uwagę - ale nie półgodzinną pogadanką lub twoim monologiem, jakie to ono jest niewdzięczne. Może zachowało się tak zupełnie niechcący i nawet nie zauważyło, że mogło komuś sprawić przykrość? Spokojna rozmowa i wytłumaczenie dadzą o wiele lepsze rezultaty. Pamiętaj też, że od malucha nie możesz wymagać tyle samo, co od nastolatka.
8. Czyńcie dobro
Bo ono powraca, naprawdę. Poza tym, powiedzieć można wszystko, ale prawdziwa nauka odbywa się poprzez działanie i zaangażowanie. Czyniąc dobro widzimy i czujemy wdzięczność innych, uczymy się jej obserwując i doświadczając na własnej skórze. Nie trzeba tutaj spektakularnych akcji na światową skalę, wystarczy troska o chorego kolegę, odwiedziny u samotnej cioci, wzięcie udziału w szkolnej zbiórce na schronisko czy wrzucenie pieniążka podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Okazujcie też troskę i dobro swoim domownikom i… samym sobie! I bądźcie wdzięczni za to, co otrzymujecie od innych - z pewnością takie codzienne zachowania nie umkną uwadze dzieciaków.
Bo ono powraca, naprawdę. Poza tym, powiedzieć można wszystko, ale prawdziwa nauka odbywa się poprzez działanie i zaangażowanie. Czyniąc dobro widzimy i czujemy wdzięczność innych, uczymy się jej obserwując i doświadczając na własnej skórze. Nie trzeba tutaj spektakularnych akcji na światową skalę, wystarczy troska o chorego kolegę, odwiedziny u samotnej cioci, wzięcie udziału w szkolnej zbiórce na schronisko czy wrzucenie pieniążka podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Okazujcie też troskę i dobro swoim domownikom i… samym sobie! I bądźcie wdzięczni za to, co otrzymujecie od innych - z pewnością takie codzienne zachowania nie umkną uwadze dzieciaków.
