Muffiny to nic innego jak małe babeczki z różnymi dodatkami. Są bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii, ale i u nas zadomowiły się już chyba na dobre. A wszystko dlatego, że ich przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, nie trzeba też być wykwalifikowanym mistrzem cukiernictwa - wystarczy odmierzyć i wymieszać składniki, dorzucić do smaku kilka dodatków, upiec i zjeść.
Pieczeniem muffinek i dekorowanie ich to wielka frajda dla dzieciaków, więc zachęcam, by do ich przygotowania zaprosić najmłodszych domowników. Taka kuchenna zabawa to sprawdzony sposób na nudę w deszczowy dzień lub zorganizowanie atrakcyjnych zajęć, gdy mamy pod opieką kolegów i koleżanki naszego malucha.
Przy przygotowywaniu muffinek podstawą jest podział składników na suche i mokre. Suche łączymy razem w jednej misce, mokre w drugiej, dodajemy jedne do drugich i krótko mieszamy (ponoć im krócej, tym lepiej). Muffiny pieczemy w specjalnych foremkach lub blaszkach - może kupić metalowe lub silikonowe. Przydadzą się też papilotki, czyli okrągłe papierowe foremki, które ułatwią wyjmowanie gotowych babeczek z formy. Macie wszystko? Czas zatem zabrać się do pracy - oto trzy sprawdzone przepisy na muffiny na słodko i nie tylko.
Z podanych proporcji wychodzi około 12 babeczek, ale na rynku dostępne są blaszki i foremki w różnych rozmiarach, więc wszystko zależy ot tego, jakie posiadamy w domu. Czas pieczenia zależy od piekarnika, więc najlepiej jest sprawdzać wykałaczką lub patyczkiem do szaszłyków, czy w środku babeczki są już suche i upieczone.
CZEKOLADOWE MUFFINY wg Nigelli Lawson
Przepis ten znalazłam kilka lat temu w internecie i okazał się strzałem w dziesiątkę! Wprowadziłam do niego trochę własnych modyfikacji, ale na szczęście nie zmieniło się jedno - babeczki są mocno czekoladowe i przepyszne.
Składniki suche:
- 1 i 3/4 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 opakowania cukru waniliowego lub wanilia w lasce
Dodatki:
- czekolada pokrojona na małe kawałki (w oryginalnym przepisie są groszki czekoladowe, ale zwykła czekolada ma lepszy skład i jest łatwiej dostępna)
- opcjonalnie: wiórki kokosowe (w oryginalnym przepisie ich nie ma, ale jeśli ktoś lubi może dorzucić kilka łyżek)
Suche składniki mieszamy razem, mokre osobno także mieszamy. Łączymy zawartość obu misek i mieszamy do połączenia się składników. Dorzucamy czekoladę i chwilę mieszamy (nie za długo). Łyżką przekładamy masę do foremek, mniej więcej do 2/3 wysokości - nasze muffiny nieco wyrosną. Pieczemy 20-25 minut w 180 stopniach.
MUFFINY JABŁKOWO - ŻURAWINOWE
Przepis na ciasto warto zachować i zamiast jabłek i żurawiny dodać inne pyszności. Latem u mnie są to najczęściej owoce leśne, ale i czekolada, kokos, orzechy dadzą wyśmienity efekt końcowy. Przepis jest w moim zeszycie od dawna i obdarowałam nim wielu znajomych - nikt nie zgłaszał zażaleń i skarg, więc uznaję go za sprawdzony.
Dodatki:
- 2 średnie jabłka
- kilka łyżek suszonej żurawiny
Suche składniki mieszamy razem. Masło roztapiamy, dodajemy mleko (jeśli weźmiecie takie prosto z lodówki masło może się ściąć pod wpływem zimnego płynu) i jajko, mieszamy trzepaczką. Dodajemy mokre do suchych i krótko mieszamy. Jabłko pokrojone w kostkę i żurawinę wsypujemy do miski i chwilę mieszamy. Łyżką przekładamy masę do foremek, mniej więcej do 2/3 wysokości - muffiny musza mieć miejsce na to, by urosnąć. Pieczemy 20-25 minut w 180 stopniach.
MUFFINY WYTRAWNE Z SUSZONYMI POMIDORAMI I SEREM
Jeśli ktoś nie przepada za słodyczami (serio, można tak?) to mamy dla niego przepis na babeczki z wytrawnym wkładem. Świetne na ciepło, smaczne na zimno, idealne zamiast kanapki do szkoły lub pracy. Miłośnicy mięsa mogą dorzucić do środka szynkę lub kabanosy w plasterkach - w muffinach najfajniejsze jest to, że można kombinować i nadać im indywidualny charakter według naszych upodobań!
Składniki suche:
- 400 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
Składniki mokre:
- 2 jajka
- 350 g mleka (nieco więcej niż 1 szklanka)
- 125 g masła
Dodatki:
- pomidory suszone
- ser żółty
- por
- przyprawy: pieprz, zioła prowansalskie
Suche składniki mieszamy razem. Masło roztapiamy, łączymy z mlekiem i jajkiem, dodajemy do suchych składników. Pomidory suszone i por kroimy, ser ścieramy na tarce, łączymy z ciastem i doprawiamy. Nakładamy masę do foremek, pieczemy ok 30 minut w 180 stopniach - można sprawdzać wykałaczką lub patyczkiem do szaszłyków, czy w środku babeczki są już suche.