Bezpieczeństwo to podstawa - powie wam to każdy, kto choć przez chwilę opiekował się dzieciakami. Wystarczy chwila nieuwagi, jeden szalony pomysł malucha lub nieodparty przymus sprawdzenia, jak działa dane urządzenie/ co jest za rogiem/ co jest w tej dziurze, by doszło do jakiegoś nieszczęścia.
Blokujemy szuflady, zakładamy bramki przy schodach, wozimy dzieciaki w fotelikach, kupujemy kaski rowerowe, pilnujemy, obserwujemy i bez końca powtarzamy, na co mają uważać i czego unikać, ale bądźmy szczerzy - wypadki i tak się zdarzają. Nie da się od nich uchronić, ale można wyposażyć dzieciaki w tajną broń - przydatne umiejętności i wiedzę na temat bezpieczeństwa.
Na naukę bezpieczeństwa nigdy nie jest za wcześnie
Nawet najlepsze zabezpieczenia nic nie zdziałają, jeśli nie będziemy wiedzieli jak się zachować, gdy nam lub komuś innemu grozi niebezpieczeństwo lub już stało się coś złego. Na naukę odpowiedniego postępowania nigdy nie jest za wcześnie - już w podstawie programowej wychowania przedszkolnego znajdziemy zapis mówiący o wdrażaniu dzieci do dbania o bezpieczeństwo własne i innych. Nie potrzeba tutaj specjalnie zorganizowanych zajęć i lekcji, bo codzienne życie daje nam ogromne pole do manewru - sprzątanie może być okazją do rozmowy o środkach chemicznych, gotowanie o ostrych przedmiotach i skaleczeniach, spacer o zasadach bezpiecznego poruszania się po drodze, a podróż do przedszkola to znakomity czas na wprowadzenie w reguły bezpiecznej jazdy samochodem lub zwrócenie uwagi na konieczność odpowiedniego zachowania się w pojazdach komunikacji miejskiej.
Najważniejsze, by zacząć od podstaw i tego, co najbliższe maluchowi, czyli bezpieczeństwa w domu, podczas zabawy. Stopniowo, wraz z wiekiem i rozwojem dziecka, należy wprowadzać go w inne obszary, poszerzać jego wiedzę i umiejętności. Pamiętajcie, że dzieci maja prawo zapomnieć, więc sprawdzajcie, przypominajcie i ćwiczcie z nimi - dzięki temu gdy zdarzy się jakiś wypadek lub napotkają niebezpieczną sytuację będą działać zamiast zastanawiać się, co robić.
Co zatem powinien wiedzieć bezpieczny przedszkolak? Oto lista informacji i umiejętności potrzebnych twojemu dziecku
1. Przedstawianie się i podawanie adresu
Jak się nazywam, gdzie mieszkam, jak mają na imię rodzice - takich informacji możesz (ba! powinieneś!) uczyć dziecko, gdy tylko zaczyna mówić. To nie żart - w przypadku zgubienia w centrum handlowym, na plaży czy festynie, wiedza ta jest nie do przecenienia. Pamiętaj też, by zwrócić dziecku uwagę, że nie zawsze i nie każdemu możemy się tak przedstawiać.
2. Numer alarmowy
997- policja, 998- straż pożarna, 999- pogotowie. Ale może być jeszcze łatwiej- 112, numer alarmowy obowiązujący w całej Unii Europejskiej. Trzy cyferki, które wybrane dziecięcymi paluszkami nie raz uratowały zdrowie i życie ich bliskich.
3. Osoby godne zaufania to…
Babcia, dziadek, ciocia, strażak, policjant, lekarz, nauczyciel - rozmawiajcie na temat tego, komu można ufać i prosić o pomoc, gdy znajdziemy się w trudnej sytuacji, a nie ma obok mamy i taty. Przećwiczcie też sytuację, gdy dziecko zwraca się do kogoś z prośbą - wbrew pozorom to wcale nie jest takie łatwe i oczywiste.
4. Bezpieczne miejsca do zabawy
Boisko, plac zabaw, podwórko, przydomowy ogród, własny pokój - tam można się bawić, grać z kolegami, biegać i skakać. Ulica, zamarznięty staw, jezioro, nieznana łąka - tam lepiej uważać i trzymać się rodziców. Określcie, jakie miejsca są bezpieczne, a jakie nie i co może się wydarzyć np. grając w piłkę na drodze lub wchodząc na lód w niedozwolonym miejscu. Możecie też sięgnąć po bajki i opowiadania na ten temat i połączyć przyjemne ( np. wieczorne czytanie) z pożytecznym.
5. Gdzie znajdują się wyjścia ewakuacyjne
Gdyby wybuchł pożar i trzeba by wydostać się z domu, sali w przedszkolu. Klasy szkolnej, to którędy należałoby wyjść? Jak otwiera się drzwi? Może się to wydawać niezwykle proste, ale w stresującej sytuacji każdy może stracić głowę i zgubić nawet w dobrze znanych korytarzach. Przezorny zawsze przećwiczony!
6. Z prądem nie ma żartów
Nawet jeśli gniazdka i kontakty macie zabezpieczone, trzeba uświadomić dzieciaki, że pstryczek - elektryczek to zdecydowanie nie jest kompan do zabawy dla dzieci.
7. Nie wszystkie przedmioty są zabawkami
Noże, nożyczki, środki chemiczne, kosmetyki, narzędzia, szkło, lekarstwa, kleje i farby są nam potrzebne, ale do zabawy się nie nadają. Najlepiej trzymać je poza zasięgiem wzroku i raczek malucha, a na szafki, pudła lub skrzynie, w których są przechowywane nakleić znak ostrzegawczy.
8. Czerwone stój, zielone idź!
Przez ulice przechodzimy tylko w miejscach do tego przeznaczonych i tylko, gdy pali się zielone światło. Nie ma świateł? W lewo, w prawo, w lewo i jeśli nic nie jedzie możemy ruszać na drugą stronę.
9. Szlaban znaczy stop!
Bez znaczenia, czy jest to zwykły pociag osobowy, czy pędzące Pendolino, gdy na przejeździe kolejowym szlaban jest zamknięty, trzeba spokojnie czekać, aż podniesie się do góry.
10. Obcy ludzie są dobrzy… w większości
Ale jest i ta mniejsza grupa nieznajomych, którzy mogą chcieć wyrządzić nam krzywdę. Dlatego gdy ktoś nas wypytuje o prywatne sprawy, chce gdzieś zabrać, prosi o pomoc np. w odszukaniu szczeniaka lub obiecuje prezent, jeśli wsiądziemy z nim do samochodu, najbezpieczniej jest biec od razu do mamy, taty lub innego znajomego dorosłego.
11. W miejscach publicznych trzymamy się razem
Zasada "zawsze miej na widoku rodziców/ opiekunów" to najlepsze rozwiązanie. Jeśli coś zaciekawi i zaintryguje dziecko, naucz je, że ma ci o tym powiedzieć - sprawdzicie to razem lub pozwolisz mu na samodzielną wyprawę pod swoim czujnym okiem.
12. Lekarstwa podają tylko dorośli
Nawet jeśli syrop na kaszel jest już dobrze znany, a kolorowe witaminki co rano te same, zasada jest jedna - podawać je mogą tylko dorośli.
13. Nikt nie ma prawa robić nam krzywdy lub dotykać w intymne miejsca
A dziecko ma zawsze prawo powiedzieć nam, że dzieje się coś złego lub coś się mu nie podoba. Tajemnice i sekrety bywają dobre i złe - warto nauczyć dzieciaki, jaka jest między nimi różnica, stworzyć atmosferę zaufania i szczerości, dać wsparcie zarówno w tych małych, jak i tych dużych problemach.
14. Głaskać możemy tylko znajome pieski
A nawet jeśli je znamy, trzeba zapytać o zgodę ich właściciela. Psy biegające samopas lub te całkiem obce lepiej jest zostawić w spokoju. Warto też zwrócić uwagę, że cierpliwość psia tez ma swoje granice- ciągnięcie za ogon, szarpanie i drażnienie się z czworonogiem może doprowadzić do bliskiego spotkania z jego kłami.
15. Na rower tylko w kasku, w samochodzie tylko w swoim foteliku
Ten niepozorny kask może uchronić nie tylko przed guzem, ale też przed czymś znacznie bardziej niebezpiecznym, a wysłużony fotelik samochodowy w razie zderzenia lub ostrego hamowania zapewni bezpieczeństwo małemu pasażerowi.